Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Żużel: W niedzielę Betard Sparta - Unibax Toruń (godz. 17.30)

Wojciech Koerber
Zaczynamy sezon od nowa - mówił w poniedziałek szczęśliwy menedżer Betardu Sparty Piotr Baron. W deszczowych okolicznościach przyrody jego ekipa pokonała na wyjeździe Tauron Azoty (39:27) i na samej kresce wyprzedziła tego rywala w walce o pierwszą szóstkę.

Tarnowanie pokonali ostatnio u siebie, i to wysoko, Marmę Rzeszów (55:35) oraz Włókniarza (56:34). Sądzili zatem, że i z Betardem się uporają, nawet na mokradłach. Chodziło przecież o wygraną choćby punktem. No i zrobili gospodarze wszystko, by tor stał się w miarę przejezdny. Innymi słowy zrobili wszystko, by... trafić do baraży. Na mokrym stracili całą swoją wartość. Takiemu Sebastianowi Ułamkowi wystarczy przecież napluć pod koło, by stał się ułamkiem siebie. Dopasowanie do toru przestało mieć znaczenie, zaczęły się liczyć odwaga i determinacja. A te cechy wykazali goście.

Nad Bałtykiem, przed telewizorem, oglądali spotkanie szefowie firmy Betard - Beata i Artur Dziechcińscy. No i zobaczyli, że mają w drużynie zawodowców pełną gębą. Po spotkaniu, gdy w oczy zaglądała kamera, każdy niemal przykładał palec wskazujący do firmowego logo na klubowej czapeczce. - To fajnie, że się czują z klubem związani - skro-mnie zauważył A. Dziechciński. Chcieliśmy też zapytać szefa, czy może w poniedziałek sprzedał więcej betonu niż przez cały zeszły tydzień. No ale urlop to urlop, woleliśmy nie zamęczać. Chociaż... - To trudno oszacować. Marka z pewnością robi swoje, ale takie efekty przychodzą po czasie - dodał.

Rodzina Dziechcińskich i znajomi tworzą już podczas meczów pokaźną, 30-osobową grupę. Łatwo ich na trybunie znaleźć. Od stóp do głów są w klubowych barwach. No i udało nam się wyciągnąć z ust pana Artura bardzo ważną dla wrocławskiego speedwaya deklarację. - Czy zostaniemy przy klubie na przyszły rok? Trudno powiedzieć. Ale pewnie tak. Pewnie będziemy - usłyszeliśmy w słuchawce. Oczywiście nie bierzemy tych słów za oficjalną, wiążącą deklarację, bo nie czas i miejsce ku temu. Choć na pewno optymistyczne to słowa.

Póki co, zbieramy się w niedzielę o godz. 17.30 na Olimpijskim. Na tę właśnie porę wyznaczono pierwsze spotkanie I rundy play-off z Unibaksem. I nie jest to mecz telewizyjny. Anioły lubią fruwać na tutejszym torze, ale może i nasi się dołączą.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Żużel: W niedzielę Betard Sparta - Unibax Toruń (godz. 17.30) - Dolnośląskie Nasze Miasto

Wróć na dolnoslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto