Piłka nożna: Jezierski podpisał kontrakt ze Śląskiem, ale w Bytomiu nie zagra

Jezierski był w Śląsku od lata. Został sprowadzony w momencie, kiedy zaczęły się kłopoty z pozyskaniem Łukasza Gikiewicza. Jezierski pojechał nawet ze Śląskiem na obóz do Chorwacji, ale ostatecznie kontraktu z wrocławskim klubem nie podpisał. Piłkarz cały czas jednak był we Wrocławiu i trenował z Śląskiem.

- Dzięki temu jestem w dobrej formie. Przez ten czas poznałem też drużynę, a więc nie będę miał problemów z aklimatyzacją - stwierdził zaraz po podpisaniu kontraktu Jezierski.

Dla byłego piłkarza Ruchu Chorzów czy Jagiellonii Białystok jest to powrót do Śląska. Jezierski bronił barw wrocławskiego zespołu w latach 1997-2002. W tym czasie rozegrał 115 meczów i zdobył 34 gole.

- Cieszę się, że wracam do Śląska. Nigdy nie ukrywałem, że mam bardzo duży sentyment do tego klubu - stwierdził zaraz po podpisaniu umowy Jezierski, który na ponowny debiut w barwach Śląska będzie musiał jednak jeszcze poczekać, bowiem nie znalazł się w kadrze na pojedynek z Polonią Bytom.

- O tym, kto zagra w Bytomiu, zadecyduje aktualna dyspozycja. Może zadecydować nawet ostatni trening - tłumaczył jeszcze w środę drugi trener Śląska Marek Wleciałowski i nie tyczyło się to Jezierskiego, ale wszystkich piłkarzy.

W ataku przeciwko Polonii ponownie więc najprawdopodobniej zagrają Vuk Sotirović i Cristian Diaz. Obaj co prawda dawno nie strzelili gola, ale niemal w każdym meczu potrafią wypracować sobie stuprocentowe okazje. Problemem pozostaje skuteczność. Być może w końcu napastnicy Śląska przełamią się w Bytomiu. Czas najwyższy, bo mecz z Polonią może być jednym z najważniejszych w rundzie jesiennej dla wrocławian. Tak się bowiem ułożyła tabela, że wygrana na pewno pozwoli Śląskowi wydobyć się ze strefy spadkowej. To natomiast powinno zmniejszyć presję i w kolejnych spotkaniach może być łatwiej o punkty.

Początek meczu w Bytomiu o godz. 17.45. Bezpośrednią relację będzie można śledzić na stronie: www.gazetawroclawska.pl. Zapraszamy.