Maciej Moroz uczy wrocławian, jak uwodzić kobiety

- Dziesięć lat temu byłem nieśmiałym chłopakiem, który nie podobał się dziewczynom - opowiada Maciek i pokazuje swoje zdjęcie w dowodzie osobistym. Od dwóch lat jest w stałym związku.

Moroz prowadzi warsztaty w grupach trzyosobowych. Szkolenie trwa tydzień: 7 godz. dziennie teorii plus dwa wieczory w klubach. Cena kursu waha się od 1270 do 1770 zł. Za indywidualne zajęcia trzeba zapłacić 3-4 tys. zł.

Merlin przyznaje, że nie ma stuprocentowo skutecznej metody podrywu. - Każdy ma przecież inne preferencje - tłumaczy. Ale klientom gwarantuje, że w ciągu trzech miesięcy znacznie poprawią się ich relacje z kobietami .

- Warto, by w tym czasie konsultowali ze mną każdą trudność - zaznacza Maciek.
Po wakacjach planuje wprowadzić na rynek szkolenia dla kobiet. Twierdzi, że chętnych nie zabraknie.
Podobną działalność prowadzi 22-letni Tomasz Marzec, który wkrótce wyda książkę o tym, jak stać się seksownym mężczyzną ("Facet z jajami"). Ma licencjat z psychologii biznesu. - Coraz częściej przedstawiam się jako ekspert ds. relacji damsko-męskich - mówi Tomek.

Klientów nie zniechęca jego młody wiek. Z porad korzystają mężczyźni w wieku 18-45 lat.
- Potrzebują strategii, jak zdobyć kobietę. Ale często trzeba najpierw popracować nad ich wizerunkiem - tłumaczy Tomek. Trzy dni intensywnej pracy pod jego okiem kosztują od 1500 do 2500 zł.

Jego zdaniem, znakiem naszych czasów są znajomości internetowe. - Ograniczając się do kontaktów na chacie, nie nauczymy się rozmawiać z kobietą - przestrzega Marzec.

Jak postępować, żeby kogoś uwieść, Maciej Moroz zdradził Gazecie Wrocławskiej. Zajrzyj do jego krótkiego Poradnika uwodzenia dla kobiety i mężczyzny