Moja prowokacja jest podwójna, bo jak już raz popatrzyłem na wielki globus, który stoi w moim przedpokoju, to okazało się, że Wielka Brytania nie leży nad Morzem Śródziemnym. Też musiałem się z tym pogodzić. Ci, którzy z autopsji znają Albion (dawna nazwa WB), wiedzą, że tam są kuchnie całego świata.
Dziś wybrałem przepis pięknej zawsze Nigelli, bo jej pomysł na krewetki doskonale mieści się w kanonie kuchni śródziemnomorskiej, gdyż zaczynamy być już jedną wielką kulinarną wiochą. Przeciętny Polak woli włoską pizzę od ruskich pierogów. Parodia…
Krewetki, już niekoniecznie śródziemnomorskie, zapełniły szafy mrożonek w handlowych galeriach na całym świecie. Nie będę ukrywał, że wybrałem jej przepis, ze względu na obecność czosnku, a zamiast krewetek na zdjęciu pokazałbym biust Nigelli. I tyle.
KREWETKI NIGELLI
Składniki: 2 łyżki stołowe oliwy z oliwek 1/2 świeżej, czerwonej papryczki chili 2 posiekane ząbki czosnku (ja dodaję sześć) 225 g średnich krewetek, nieobranych 1/2 szklanki białego wina sól 1 łyżka stołowa posiekanej pietruszki
Przygotowanie: Wlej oliwę do dużej patelni. Potem dodaj chili i czosnek, smaż na małym ogniu przez 2 minuty, cały czas mieszając. Zwiększ ogień, dodaj krewetki i smaż jeszcze 2 minuty, cały czas mieszając, aż będą różowe i delikatne. Wlej wino i pozwól mu odparować, tak żeby został tylko winny "sos". Dopraw solą, przełóż do miski i posyp pietruszką. Można podawać z bagietką.
Jeśli chcesz, możesz dodać łyżkę stołową brandy, zanim wlejesz wino.
Ekspresowa pizza z cukinii
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
