Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jelenia Góra: Chcą zdać egzamin na prawo jazdy, zanim się zmienią się zasady

Rafał Święcki
Manewry na placu już nie będą postrachem kursantów. Czekają ich trudne testy teoretyczne
Manewry na placu już nie będą postrachem kursantów. Czekają ich trudne testy teoretyczne Marcin Oliva Soto
Do egzaminu na prawo jazdy w Jeleniej Górze stawia się codziennie ponad 120 osób, podczas gdy do niedawna było ich ok. 80. Czas oczekiwania na egzamin wydłużył się z tygodnia do trzech. W Wałbrzychu i Legnicy jest podobnie. Skąd ten nagły przypływ kursantów?

- Chcą zdążyć ze zdaniem egzaminu przed wprowadzeniem nowych zasad - tłumaczy Robert Tarsa, dyrektor jeleniogórskiego Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego. Zmiany wejdą w życie 12 lutego 2012 roku. Ministerstwo Infrastruktury wprowadzi je głównie w testach teoretycznych.

Kandydaci na kierowców będą musieli zmierzyć się z całkiem nowym zestawem pytań. Będą mieli mniej czasu na udzielenie odpowiedzi i nie będą mogli poprawiać błędów w rozwiązanych zadaniach. Według Roberta Tarsy egzamin będzie trudniejszy.

- Dlatego wiele osób stara się zdobyć prawo jazdy jeszcze w tym roku - wyjaśnia Robert Tarsa. Co dokładnie zmieni się w teście teoretycznym? W tej chwili, by go zdać, trzeba odpowiedzieć na 18 pytań. Przyszły kierowca musi sobie z nimi poradzić w ciągu 25 minut. Jeśli nie jest pewien odpowiedzi, może przeskoczyć do kolejnego pytania, a potem wrócić do trudniejszych i uzupełnić braki. Przy każdym pytaniu testu są trzy odpowiedzi, a poprawne mogą być nieraz wszystkie.
W lutym pytań będzie już 32. Część z nich będzie pytaniami decyzyjnymi. - Kandydat, by na nie odpowiedzieć, będzie miał 10 sekund - tłumaczy Tarsa.

Po upływie tego czasu komputer przejdzie do kolejnego pytania, zaś powrotu do poprzednich już nie będzie. Ma to przypominać sytuację drogową, gdzie na decyzję też jest kilka sekund. Ułatwienie będzie takie, że zamiast kilku możliwych poprawnych odpowiedzi, w nowych testach właściwa będzie jedna.
To nie wszystko. Pytań trudno będzie się nauczyć na pamięć, co często robią teraz kursanci.

- Wystarczy, że przeczytamy testy kilkanaście razy i jeśli ma-my dobrą pamięć, bez problemu zdamy egzamin - przyznaje kursantka Kamila Kowalczyk.
Obecnie baza testów składa się z 400 pytań. Ministerstwo chce przygotować zestaw liczący aż 3 tysiące zadań. Tylu na pamięć z pewnością nie da się nauczyć.
Znikną także popularne krzyżówki , czyli obrazki pokazujące różne sytuacje na drodze. Mają one zostać zastąpione przez krótkie interaktywne filmiki z dołączonymi pytaniami.

Są też przewidziane rozwiązania dla świeżo upieczonych kierowców. Po czterech miesiącach od egzaminu będą musieli zjawić się na obowiązkowym szkoleniu, utrwalającym zdobytą wiedzę.

Na razie nie można się nigdzie zapoznać z przykładami nowych testów. Ośrodki liczą, że wkrótce ministerstwo je udostępni, by szkoły jazdy mogły przygotowywać kandydatów już na nowych testach.

Będzie drożej?
Prawdopodobnie od przyszłego roku wzrośnie koszt egzaminu na prawo jazdy. Od pięciu lat jego cena nie była podnoszona. Za jazdę i egzamin teoretyczny na kategorię B trzeba zapłacić 136 zł. O ile wzrośnie cena egzaminu, na razie nie wiadomo. Cena kursu na prawo jazdy wynosi 1000-1300 zł
(zależy od szkoły jazdy). Na szyby aut powrócą zielone listki. Naklejać będą je musieli ci, którzy prawo jazdy mają krócej niż osiem miesięcy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dolnoslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto