Po ten sposób sięgnął na przykład Zawidów, leżący na styku granic Polski, Czech i Niemiec. W tym niewielkim miasteczku urodził się Jakub Boehme, mistyk, szewc i filozof (1575-1624). 7 sierpnia w parku w Zawidowie, noszącym imię filozofa, mieszkańcy będą obchodzić "Urodziny Jakuba". Mistrz przyszedł tu na świat 436 lat temu. - Będziemy częstować tortem, wystąpią lokalne zespoły - zaprasza Paweł Kamiński, dyrektor Ośrodka Kultury w Zawidowie.
Po Jakuba Boehmego sięgnął także Zgorzelec i organizuje co roku pod koniec sierpnia Jakuby, czyli średniowieczny jarmark z tańcami, straganami, występami i pokazami walk rycerskich.
72-letni Józef Grochala ze Zgorzelca, emerytowany nauczyciel historii, oprowadza turystów po domu Jakuba Boehmego przy ul. Daszyńskiego 12 w Zgorzelcu. - Boehmem interesują się Niemcy, Francuzi, Włosi, a nawet Japończycy - zauważa. - Polacy sporadycznie - martwi się. Ale pomysł na promocję za pośrednictwem filozofa sprawdził się, bo kilka lat temu przyciągnął do Zgorzelca znanego aktora hollywoodzkiego, Nikolasa Cage'a, który zafascynowany jest poglądami genialnego szewca.
Do przeszłości miasta sięgnął także Nowogrodziec i wynalazł Josefa Schnabla, zwanego "Śląskim Haydnem", XVIII- wiecznego reformatora muzyki kościelnej. Miasto zdobyło pieniądze z Unii Europejskiej i organizuje Międzynarodowy Festiwal Muzyczny im. Josefa Schnabla oraz odnowi organy w miejscowym kościele. Czy muzyk ze świątyni rozsławi Nowogrodziec?
- Warto próbować i dobrze, że gminy szukają u siebie czegoś wyjątkowego, co je wyróżni - mówi Rajmund Papiernik, dyrektor biura Dolnośląskiej Organizacji Turystycznej.
Wzorcowym przykładem promocji za pośrednictwem znanej osoby są Duszniki-Zdrój. Kurort kojarzy się z Fryderykiem Chopinem i jednym z najstarszych w Europie festiwali pianistycznych. - Zawsze tak planuję urlop, by tydzień spędzić na festiwalu w Dusznikach - zdradza Krystyna Zając, nauczycielka z Poznania. Festiwal odbywa się od ponad 60 lat. - Duszniki-Zdrój zapracowały na to, że są kojarzone z Chopinem - mówi Papiernik.
Przed innymi miastami jest sporo do zrobienia. Ziębicom nie udało się wypłynąć na Edycie Górniak, która choć ma honorowe obywatelstwo, nie hołubi rodzinnej miejscowości. Aktor Andrzej Chyra bywa w Lubinie i w Polkowicach, w których spędził dzieciństwo, ale nic poza tym. Lepiej radzi sobie małe Sokołowsko, gdzie jako dziecko mieszkał Krzysztof Kieślowski. Teraz organizowane są tu festiwale i warsztaty filmowe jego imienia.
Z kolei Jelenia Góra, w której chodził do liceum Stanisław Bareja, organizuje Barejadę, czyli przegląd filmów komediowych.
Też mają sławy
W Świdnicy mieszkał Manfred von Richthofen - Czerwony Baron, niemiecki as lotnictwa z czasów I wojny światowej.
Modelarze ze Świdnicy chcą zbudować miniatury wszystkich maszyn, na których latał Manfred von Richthofen.
W Bolesławcu w 1813 roku zmarł gen. Michaił Kutuzow, głównodowodzący armii rosyjskiej walczącej z Napoleonem. Są tu dwa jego pomniki, a w Muzeum Ceramiki ekspozycja poświęcona generałowi.
W Szczawnie-Zdroju przebywał w 1912 roku Ludwik Zamenhof, twórca esperanto. W kurorcie jest głaz pamiątkowy oraz odbywają się zjazdy i wczasy dla esperantystów.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
