XII Dzień Otwartych Domów Przysłupowych za nami (ZDJĘCIA)

Po Krainie Domów Przysłupowych po Polskiej, Czeskiej i Niemieckiej stronie krążyły 2 autobusy. Jedna z uczestniczek Małgorzata Fitas tak to relacjonuje cyt. Wycieczka była niezwykle interesująca. Przybliżyła zarówno mi jak i innym uczestnikom architekturę oraz historię domów przysłupowych. Miejscowości, które odwiedziliśmy były po prostu bajeczne, czuło się klimat, magię i dobrą energię. Cieszy niezwykle fakt, że wiele domów przeżywa swój RENESANS budząc się na nowo do życia. To bardzo dobrze, że są ludzie którzy dbają i mają  świadomość potrzeby pielęgnacji tak pięknych zabytków. Taka wycieczka to wspaniała lekcja zarówno dla dzieci jak i dorosłych. Jeszcze do dzisiaj pozostaję pod ogromnym wrażeniem”

W Uniemyślu Klub Przyrodników otworzył przysłupową Karczmę Sądową. Była prezentacja multimedialna o domu, warsztat tkacki, malowanie na lnie, przejażdżki na konikach, konkursy, zabawy, licytacje. „Chatę Sudecką” w Szklarskiej Porębie odwiedzili Polacy i Niemcy. Właśnie tam po raz pierwszy udostępnione zostały pamiątki po mieszkającej przed wojną rodzinie. W tym domu mieszkał Franc Metzner uznany artysta berliński, którego rzeźba stoi na wjeździe do Lipska „Bitwa Narodów” Do „Tuskulum” w Zapuście przyjechali goście z Bolesławca, Chmielenia, Jeleniej Góry. Częstowano własnoręcznie przez gospodarzy upieczonym chlebem ze smalcem. Goście mogli podziwiać eksponaty w tworzonym w tym domu muzeum techniki i rzemiosła wiejskiego.

Dumą gospodyni jest kolekcja starych guzików. „Gierczynówka” to dom przysłupowy pod Mirskiem jego gospodarze stwierdzili, że było to prawdziwe „święto ich domu”. Ci dumni właściciele z przybyszami wymieniali doświadczenia. Do unikatowej „Kużni przysłupowej” pod Wleniem również dotarli goście. Przybysze mogli tam poznać zachowane wnętrze i wyposażenie kuźni. Jak donosi Muzeum Karkonoskie w Jeleniej Górze tego dnia było nieco więcej odwiedzających gości niż zwykle w niedzielę. Wśród nich dominowali Niemcy wędrujący po Polskiej Krainie Domów Przysłupowych. „Konopka” w Jeżowie Sudeckim stała otworem odwiedzający ją przybysze wymienili doświadczenia nawiązali nowe kontakty. Właściciele domu przysłupowego „Baba Jaga” w Zachełmiu zorganizowali koncert zespołu „Szyszak” i prezentację Zachełmiańskich koszul.

Ale prawdziwą niespodziankę zrobili nam mieszkańcy domów przysłupowych w Bogatyni, którzy dzień otwartych domów zrozumieli dosłownie. Przygotowywania do tego święta były widoczne gołym okiem. Domy przysłupowe „myto”, w ruch poszły miotły, szczotki i woda. Domy te w niedzielę stały otworem, a mieszkańcy zapraszali przechodniów do środka. Jestem z nich bardzo dumna!

„Jarmark przysłupowy „ w Bogatyni to wydarzenie historyczne. Po raz pierwszy można było przyjrzeć się z bliska jak wypełnić konstrukcję ryglową metodą tradycyjną (gliną) czy współczesną na bazie komponentów. Zobaczyć jak ocieplić dom oraz przyjrzeć się sposobom konserwacji drewna i kamienia. Producenci okien zaprezentowali stolarkę pod kontem domów przysłupowych. W punktach prowadzonych przez Wojewódzki Urząd ochrony Zabytków i Nadzór Budowlany , można było zasięgnąć informacji od czego zacząć remont domu przysłupowego.

Na pytanie czy ten jarmark się do czegoś przydał? niech posłuży wypowiedz jednego z mieszkańców Bogatyni z ulicy 1 Maja cyt. ”Proszę Panią ja już byłem na nim. Ja już wszystko wiem. Ja wiem jak mam swój dom ocieplić”- I o to właśnie chodziło, aby każdy otrzymał dla siebie potrzebną wiedzę.

Na okoliczność tego przysłupowego święta wszystkie bogatyńskie przedszkolaki otrzymały specjalnie przygotowane o domach przysłupowych książeczki pt. ”Bogatynia Stolica Domów Przysłupowych” są to kolorowanki z wycinanką - modelem domu przysłupowego. W piątek przed imprezą wszystkie dzieci z przedszkoli poszły do domu z wykonanymi pracami i balonami z napisem Bogatynia Stolica domów przysłupowych.

Ukłonem w stronę domów przysłupowych ze strony samorządu miała być niedzielna nadzwyczajna sesja Rady Miasta i Gminy Bogatynia, z udziałem aktorów, dziennikarzy ogólnokrajowych i niemieckiego radia. To co się podczas niej wydarzyło na długo pozostanie w pamięci gości. Po pierwsze dlatego, że odmówiono im prawa dyskusji o przyszłości domów przysłupowych w Bogatyni, a po drugie zachowaniem samego Burmistrza A. Grzmielewicza, który „porażony prawdą” zachował się niegodnie i w konsekwencji odmówił sobie prawa oficjalnego otwarcia Jarmarku. Opublikowana 2 dni wcześniej informacja z propozycją podziału środków finansowych na zabytki UMIG Bogatynia na 2012 rok wywołała falę emocji i niestety nie pozostawiała złudzeń ten Samorząd nie dba o domy przysłupowe. 800 tys. zł podzielone zostało w sposób następujący : 760 tys. na kościoły , 40 tys. na domy przysłupowe.

W Bogatyni dopisali goście. Przybyły posłanki, Pani Małgorzata Sekuła Szmajdzińska i Zofia Czernow, Radny Sejmiku Dolnośląskiego Pan Józef Kozłowski oraz Wice Starosta Zgorzelecki Pan Marcin Tureniec. ”Jarmark przysłupowy” był doskonałą okazją by podziękować dolnośląskim posłanką Pani Lidii Geringer de Oedenberg, Pani Małgorzacie Sekule- Szmajdzińskiej, Pani Zofii Czernow oraz Pani Marzenie Machałek za ich pomoc przy aplikacjach w Ministerstwie Kultury i Urzędzie Marszałkowskim. Za ich działaniem po raz pierwszy w historii naszego kraju stolica kraju dostrzegła stolicę domów przysłupowych- przyznając środki finansowe na remonty domów przysłupowych w Bogatyni. Należy dodać, że swój udział w ratowaniu domów przysłupowych w Bogatyni ma Radny Sejmiku Dolnośląskiego Pan Józef Kozłowski, który wspierał beneficjentów w Urzędzie Marszałkowskim.

Przybyli aktorzy Pan Ryszard Kotys osobiście zainteresowany uratowaniem jednego z bogatyńskich domów przysłupowych i Pan Jerzy Janeczek, którzy obserwują losy domów przysłupowych po powodzi w Bogatyni i nie mogą się nadziwić, że Samorząd o nie, nie dba.

Podczas Jarmarku zostało wręczone zaproszenie właścicielom domu przysłupowego w Bogatyni przy ul. Krzywej 15 - Państwu Marii i Henrykowi Ruś, ufundowane przez Posła do Parlamentu Europejskiego Pani ą Lidię Geringer de Oedenberg. Zaproszenie do Parlamentu Europejskiego do Sztrasburga otrzymali Państwo Ruś za „Dom przysłupowy – zadbany” za ich szacunek do historii, codzienny trud związany z utrzymaniem w jak najlepszym stanie technicznym budynku, dbałość o zachowanie wszelkich walorów autentyczności, pieczołowitość w konserwowaniu najdrobniejszych detali architektonicznych, przywiązanie oraz miłość do domu przysłupowego.

Organizacja Jarmarku to wysiłek wielu organizacji pozarządowych Bogatyńskiego Stowarzyszenia Rozwoju Regionalnego, Miłośnikom Ziemi Bogatyńskiej, Bractwa Ziemi Bogatyńskiej, Młodzieżowego Ośrodka Socjoterapii, Miejskiej Biblioteki, Bogatyńskiego Ośrodka Kultury, Ośrodka Sportu i Rekreacji, Gminnego Zarządu Mienia Komunalnego oraz niektórych wydziałów Urzędu Miasta i Gminy Bogatynia.