Tak dużą budowlę widać też ze Ślęży, spod Trzebnicy, z bloków w Oławie, a nawet (przy dobrej pogodzie) ze szczytu Śnieżki.
Pierwszy etap budowy drapacza chmur ma się ku końcowi. Za około miesiąc gotowy już będzie stan surowy budynku. Jeśli planów nic nie pokrzyżuje, we wrześniu osiągnięta zostanie docelowa wysokość, czyli 212 metrów. - Gdyby beton, z którego powstał szkielet Sky Tower, wylać na placu Solnym, to cały zostałby nim wypełniony aż do wysokości dachów kamienic - obrazuje Wojciech Sury, rzecznik prasowy Sky Tower.
Ostateczną wysokość (ok. 100 metrów) ma już tzw. żagiel, czyli budynek, który powstaje obok samej wieży.
Teraz na budowie kompleksu montowana jest zabudowa gipsowo-kartonowa. W garażach montowane są posadzki. Trwają prace przy elewacji. Jest szansa, że zostaną zakończone jeszcze w tym roku. - Na wieży położonych jest 70 procent elewacji, na żaglu 60 procent - wylicza Sury. Na budowie pracuje blisko 1000 osób.
Pierwsi lokatorzy wprowadzą się do budynku pod koniec przyszłego roku. Ile mieszkań dotąd kupiono? Firma zasłania się tajemnicą handlową. Pewne jest jedynie, że w wieżowcu zamieszka sam Leszek Czarnecki, inwestor budowy (wyda na nią miliard złotych).
Wiosną na dolnych kondygnacjach kompleksu otwarta zostanie galeria handlowa. Już teraz ok. 70 proc. powierzchni handlowej jest zarezerwowana.
Czytaj również: Euro 2012: Kluczowe trzy tygodnie na budowach
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?