Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wrocław: W szpitalu przy dziecku rodzic śpi na materacu

Magdalena Gębicka
W niewielkiej sali przebywa sześcioro dzieci i pięcioro opiekunów. Rodzice przynieśli sobie materace i śpią na podłodze
W niewielkiej sali przebywa sześcioro dzieci i pięcioro opiekunów. Rodzice przynieśli sobie materace i śpią na podłodze fot . tomasz majewski
Do szpitala przy al. Kasprowicza państwo Majewscy trafili w zeszły piątek. Ich najmłodszy syn, roczny Kacper, miał bardzo silną biegunkę. W recepcji ojciec chłopca usłyszał, że jeśli chce zostać z synkiem, to musi zapłacić za nocleg 30 zł. Zgodził się bez wahania, jednak w sali okazało się, że łóżko dla rodzica nie istnieje. Jest za to stary fotel i opłata 7 zł za korzystanie z mediów.

Na oddziale nefrologii w oso-bnej sali leżą dzieci, które przyjęto z objawami zatruć pokarmowych i biegunkami wirusowymi. Początkowo było ich pięcioro. Troje z nich jest jeszcze karmione przez mamy piersią.

Rodzice zgodnie z prawem zostali w szpitalu razem ze swoimi pociechami, jednak warunki, jakie zostali na miejscu, mocno ich zaskoczyły. W recepcji przecież usłyszeli nawet cenę za łóżko, które dostaną. Ale w sali nie było dla nich żadnego spania. Wzięli więc dwa stare fotele, które stały na korytarzu.
Skąd taka różnica między tym, co usłyszeli przy przyjęciu do szpitala, a rzeczywistością?

- Informacja, że jest dostępne łóżko, nie jest jednoznaczna z tym, że rodzic je dostanie - tłumaczy Bożena Wargocka, rzeczniczka Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego przy ul. Koszarowej, w którego skład wchodzą oddziały przy Kasprowicza.

CAŁY TEKST W PIĄTKOWEJ GAZECIE WROCŁAWSKIEJ

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dolnoslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto