Do zdarzenia doszło w środę około godz. 18. Mężczyzna wybiegł zza stojącego na przystanku autobusu pod osobową hondę. Kierująca hondą kobieta nie zdążyła wyhamować i go potrąciła. Siła uderzenia była tak duża, że mężczyzna przeleciał na drugi pas i wpadł pod jadącego nim strony opla.
- Mężczyznę spod samochodu musieli wydobyć strażacy - informuje Kamil Rynkiewicz, oficer prasowy dolnośląskiej policji. - Przytomny został przewieziony do szpitala - dodaje Rynkiewicz. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, jego stan jest ciężki.
Ulica Rogowska jeszcze po godz. 19 była zablokowana. Miejsce potrącenia kierowcy objeżdżali uliczkami osiedlowymi.
Teraz nie ma już utrudnień w ruchu.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?