Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wałbrzych: Nie pozwoli zniszczyć kościoła

PG
Kilku mężczyzn urządziło sobie dziką imprezę pod kościołem w Sobięcinie. Chcieli zrobić na złość księżom, którzy utrudniali im kradzież

Chuligani zorganizowali sobie „imprezę” przy kościele św. Józefa Oblubieńca w wałbrzyskiej dzielnicy Sobięcin.
– W biały dzień, około godz. 15-16 pili alkohol, krzyczeli, załatwiali się pod kościołem – opowiada zbulwersowany ks. Tadeusz Wróbel, proboszcz parafii. Mężczyźni nie przejęli się, kiedy razem z wikariuszem, ks. Michałem Zwierzyną próbowali interweniować. – Zaczęli na nas krzyczeć. Wyzywali: „Co k... stary klecho, myślisz, że ci wszystko wolno?” – żalą się księża.

Mężczyźni zakończyli zabawę dopiero po kolejnej interwencji policji.
Niestety, demoralizacja niektórych wałbrzyszan osiąga niespotykany poziom. Są agresywni, bezczelni, a jeśli niepełnoletni – to także czują się bezkarni. Nie ma dla nich świętości. Problemem dzielnicy Sobięcin są też złomiarze. W parku wycięli latarnie, podobnie jak bramę parkingu przy znajdującej się w pobliżu uczelni. Okradli również kościół Józefa Oblubieńca.

– Zaczęło się od tego że przecięli ogrodzenie i wynieśli stalowe konstrukcje – mówi ks. Michał Zwierzyna. Widzieli z proboszczem jak cięto ogrodzenie, ale czwórka mężczyzn, w tym jeden wyglądający na nieletniego, zupełnie się nie speszyła. Odwrócili się na pięcie i poszli wypić pod kościołem alkohol. – Jestem tu proboszczem od wakacji, ale uważam, że w Sobięcinie wcale nie mieszka jakiś element. Jest tu tylko grupka ludzi, którzy pracują na taką opinię dla dzielnicy – mówi proboszcz, Wróbel. – Chciałbym zaapelować do mieszkańców, aby nie bali się tej grupki. Żeby reagowali i jeśli coś zauważą, natychmiast zgłaszali na policję czy do straży miejskiej. A te służby też powinny pojawiać się tu częściej – dodaje.

W okresie przed Wielkanocą i w czasie świąt, od 6 do 9 kwietnia, wałbrzyscy policjanci przeprowadzili na terenie powiatu 311 interwencji. W ostatnim czasie funkcjonariuszom udało się zatrzymać sporo amatorów cudzej własności. Złodzieje są w różnym wieku i z różną fantazją. Niedawno zatrzymany 16-latek miał na przykład na koncie kilkanaście włamań do altan ogrodowych i piwnic. Kradł też kable telekomunikacyjne.
Trzej złodzieje samochodu, również odwiedzali cudze altanki i kradli kabel. 21-latek włamywał się do domów, piwnic i garaży. Kradł przeważnie sprzęt elektroniczny. Większość złodziejaszków tak wybredna nie jest. Kradną głównie metalowe przedmioty i oddają do skupów złomu.
Zwykle potrzebują pieniędzy na alkohol.

Tekst ukazał się w Panoramie Wałbrzyskiej z 24 kwietnia 2012

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dolnoslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto