Podziemne Fabryki Walimia, należące do hitlerowskiego kompleksu Riese, to kilkaset metrów korytarzy. Podczas II wojny światowej znajdowała się tutaj filia obozu koncentracyjnego Gross Rosen. Więźniowie drążyli w masywie góry pomieszczenia dla podziemnej fabryki broni.
**
DOLNOŚLĄSKIE ZAMKI I PAŁACE - PRZEWODNIK**
Walimskich fabryk nigdy nie ukończono. Niemców zaskoczyły wojska radzieckie, które wyzwoliły te tereny w maju 1945 roku. Później podziemne konstrukcje objęło w posiadanie ówczesne Ministerstwo Bezpieczeństwa Publicznego.
Podczas ostatnich badań odkryto niezbadaną dotychczas komorę, do której nie można się było dostać. Znajduje się 6 metrów nad wartownią, w sztolni nr I, 30 metrów pod powierzchnią ziemi. Prowadzą do niej cztery rury sześciometrowej długości. Nie wiadomo, w jakim celu umieszczono je w pomieszczeniu zwanym wartownią. Jest na ten temat wiele hipotez. Jedna z nich mówi, że były częścią wentylacji.
Zobacz też: Kowary: Poszukaj skarbów Walonów w Sztolniach
- Odkryta komora prawdopodobnie powstała w tym samym czasie, co pozostałe sztolnie - mówi Andrzej Henzel, przewodnik w Podziemnych Fabrykach Walimia.
Jak wyglądała cała operacja? Za pomocą specjalnych, składanych tyczek nowoczesną mikrokamerę telewizyjną wprowadzono do jednej z rur. Po chwili na ekranie kolorowego monitora ukazał się obraz skał z widocznymi śladami działalności człowieka.
Na dnie komory leżą dwie drewniane belki oraz stara łopata. Jedna z nich ma widoczne sęki albo żelbetowe pręty. Kamera wyraźnie pokazuje, że komora (zamknięta z jednej strony przez skalną ścianę) przechodzi w korytarz lub następną sztolnię.
- Być może kiedyś uda nam się sprawdzić pogłoski o innych, podziemnych fabrykach w okolicy, np. w Osówce koło Głuszycy - mówi Andrzej Henzel. - Na to jednak potrzeba czasu i pieniędzy. Pierwszy krok został jednak zrobiony.
**
POZNAJ ATRAKCJE SUDETÓW - ZOBACZ NASZ PRZEWODNIK**
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?