Romowie nazwali mnie „Białą ku..wą" - I kto tu jest rasistą? (List czytelnika)

Nasza redakcja otrzymała list od czytelnika, w którym ten opisuje groźne zdarzenie i rasistowskie zachowanie Romów wobec niego.

„Parę dni temu w Głogowie zapadł wyrok w sprawie mężczyzny, który na elewacji bloku napisał słowa „Śmierć cyganom". Nie popieram takich rzeczy, nie jestem za nienawiścią na tle rasowym. Ale chciałem zwrócić uwagę na to, że niestety część Romów pracuje na negatywną opinię całej grupy. Co więcej, nam ich obrażać nie wolno, bo to rasizm. Ale na odwrót to już rasizmem nazywane nie jest.

14 lutego przechodziłem wieczorem obok głogowskiego zamku. Przede mną szło trzech Romów, którzy nagle zaczepili parę młodych ludzi. Wyraźnie im grozili. Krzyknąłem wtedy z daleka, żeby ich zostawili, bo wzywam policję. Wtedy uciekli. Gdy ruszyłem dalej ulicą Nadbrzeżną, zorientowałem się, że idą za mną. Jeden z nich krzyknął do mnie „Ty biała kur..o, zaraz ci zabierzemy ten telefon".

Od razu zadzwoniłem na policję i szedłem dalej rozmawiając z oficerem dyżurnym. W pewnym momencie minąłem inną grupę młodych ludzi. Za sobą usłyszałem, ze idący za mną Romowie zaczepili ich i też krzyczeli, że „potną jednemu z nich twarz i zabiorą telefon". Nie wiadomo jak by się to skończyło, gdyby nie fakt, że wtedy właśnie przyjechał policyjny patrol, który zatrzymał agresywną grupę. Piszę o tym, ponieważ drażni mnie to, że w moim kraju tak zwanej mniejszości można rzucać się do innych, a gdy powie im się, że są bandytami, od razu pojawiają się hasła o rasizmie i dyskryminacji. Nie przeczę, że są wśród nich ludzie, którzy tak jak my pracują i płacą podatki. Ale niestety, w Głogowie mamy też sporą grupę, która na nasz szacunek po prostu nie zasługuje.

Wielkie dzięki dla policji za szybką interwencję tego wieczoru." – czytamy w liście.

Zobacz też:32-latek skazany za napisy „Śmierć cyganom"

Czy spotkaliście się z podobnymi zachowaniami ze strony mniejszości narodowych?