Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Riese - Podziemne Fabryki Walimia

Rafał P. Palacz
Podziemne Fabryki Walimia, należące do hitlerowskiego kompleksu Riese, to kilkaset metrów korytarzy ze stałą ekspozycją przedstawiającą warunki pracy jeńców.

Podczas II wojny światowej znajdowała się w Walimiu filia obozu koncentracyjnego Gross Rosen. Więźniowie drążyli w masywie góry Włodarz pomieszczenia dla podziemnej fabryki broni. Walimskich fabryk nigdy nie ukończono. Niemców zaskoczyły wojska radzieckie, które wyzwoliły te tereny w maju 1945 roku. Później podziemne konstrukcje objęło w posiadanie ówczesne Ministerstwo Bezpieczeństwa Publicznego. Dziś można zobaczyć część z podziemnych fabryk. Gmina Walim zainwestowała w podziemia i zrobiła z nich wielką atrakcję turystyczną: Riese - Podziemne Fabryki Walimia.

Trzy wejścia do walimskich sztolni położone są na wysokości ok. 560 metrów. Korytarze biegną równolegle do siebie i połączone są ze sobą systemem wyrobisk. Szerokość korytarzy wynosi ok. 3 m, a wysokość od 2 do 3 m. Tylko jedna z hal, tzw. wartownia, została niemal w całości obudowana żelbetem. Jako jedyna w całym kompleksie Riese została niemal ukończona. Inna z tzw. hal poprzecznych miała być przeznaczona do uruchomienia produkcji... Warto to zobaczyć.

Muzeum jest czynne codziennie:
- w miesiącach od maja do września:
od poniedziałku do piątku od 900 do 1800, ostatnie wejście o 17.00
w soboty, niedziele i święta od 900 do 1900, ostatnie wejście o 18.00

- w miesiącach od października do kwietnia:
od poniedziałku do piątku od 900 do 1700, ostatnie wejście o 16.00
w soboty, niedziele i święta od 900 do 1800, ostatnie wejście o 17.00.

Muzeum jest nieczynne w Niedzielę Wielkanocną, 1 XI i 25 XII.

Ceny biletów:
Normalny - 13 zł
Ulgowy - 10 zł
Nocny - 16 zł (grupy powyżej 20 osób, zamawiać 2 dni wcześniej)

Dla grup zorganizowanych istnieje możliwość rezerwacji telefonicznej: 074 845 73 00

Jak dojechać do Walimia?

Z Wrocławia do Walimia dojedziemy dwiema drogami. Obie są niezwykle malownicze i sam przejazd nimi można potraktować jako ciekawą wycieczkę.
* Dojeżdżamy do Łagiewnik, gdzie skręcamy na Dzierżoniów (Wałbrzych). Z Dzierżoniowa kierujemy się na Pieszyce. Jedziemy przez Pieszyce, Rościszów, Przełęcz Walimską. Tu można zrobić przerwę. Na przełęczy jest parking z bufetem. Gdy chcemy zrobić sobie dłuższą wycieczkę, z Przełęczy Walimskiej można wybrać się na spacer do schroniska Sowa lub na samą Sowę.
* Z Przełęczy Walimskiej zjeżdżamy w dół już do samego Walimia.

* Dojeżdżamy do Łagiewnik, gdzie skręcamy do Dzierżoniowa. Kierujemy się na Nową Rudę, do Jugowa. Do Samego Jugowa nie dojeżdżamy, a jedynie jedziemy przez Przełęcz Jugowską do Sokolca. Stamtąd przez Rzeczkę do Walimia.
Jedna i druga trasa to same serpentyny. Tu odbywają się rajdy samochodowe - odcinki specjalne.

Gdy będziemy wracać przez Rościszów, warto zjeść pstrąga prosto z wody w gospodarstwie agroturystycznym. Jeden pstrąg - usmażony lub upieczony na grillu kosztuje około 16 zł. Pstrąga, oczywiście, można najpierw złowić.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dolnoslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto