- Przyjeżdżam do Wałbrzycha co kilka miesięcy i zauważyłem, że centrum jest tu coraz ładniejsze. Zaczyna mi się nawet podobać. Gorzej prezentują się jeszcze inne dzielnice, ale idealnie nie jest nigdzie - mówi gdańszczanin, Mikołaj Zawadzki.
Katarzyna Wawrzycka z Wałbrzycha twierdzi natomiast, że wizerunek miasta cierpi na tym, że w starszych dzielnicach wiele kamienic jest odrapanych i obskurnych.
- Przez to niektórzy twierdzą, że całe miasto właśnie takie jest - mówi. To ma się zmienić. Kilka lat temu urząd miejski szacował, że na wyremontowanie wszystkich zniszczonych kamienic potrzebne będzie ponad sto lat. Koszty prac miały pochłonąć ponad miliard złotych. To była kwota niemożliwa dla Wałbrzycha do osiągnięcia. Dziś ocenia się, że na doprowadzenie do porządku miejskich budynków potrzeba ponad 20 lat.
- Co roku liczba wykonywanych w Wałbrzychu remontów rośnie. W 2010 roku zrobiliśmy 145 dachów i 89 elewacji na kwotę 37,3 mln złotych, w tym 22 mln wyłożyły wspólnoty mieszkaniowe - wyjaśnia Grażyna Muszyńska-Szmaj, prezes Miejskiego Zarządu Budynków w Wałbrzychu. W tym roku MZB planuje wykonać ok. 130 elewacji i 143 dachy za 48 mln zł. Z tego 35 mln zł wyłożą wspólnoty, a 13 mln zł - gmina.
Wykonanie elewacji to często ostatni etap remontu, przedtem naprawia się dach i często osusza budynek. To kosztuje, ale wspólnoty decydują się zaciągnąć kredyty na remonty. - Pomagamy wspólnotom. Prowadzimy wszystkie czynności związane z remontem: przygotowanie inwestycji, rozmowy z bankami, nadzór i monitorowanie spłaty kredytu - wyjaśniają w MZB.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?