Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piłka nożna: W sobotę Korona Kielce - Śląsk Wrocław

Paweł Pluta
Z Koroną prawdopodobnie nie zagra Sebastian Mila
Z Koroną prawdopodobnie nie zagra Sebastian Mila fot. paweł relikowski
W czekającej nas 6. kolejce T-Mobile Ekstraklasy wrocławianie zagrają w Kielcach z Koroną. Ten zespół piłkarzom WKS-u wyraźnie nie leży.

SERWIS SPECJALNY - WKS Śląsk Wrocław

Do tej pory w ekstraklasie obie drużyny rywalizowały ze sobą czterokrotnie. Kiedy Śląsk sięgał ostatnio po tytuł wicemistrza Polski, przegrał z Koroną dwa razy: w kwietniu tego roku na Oporowskiej 0:1, natomiast we wrześniu 2010 r. w Kielcach 1:2. Był to pierwszy mecz po odsunięciu trenera Ryszarda Tarasiewicza, a Śląsk poprowadził wówczas Paweł Barylski. Natomiast w sezonie 2009/10 WKS dwukrotnie zremisował z Koroną 1:1, z tym że w obu tych spotkaniach prowadzenie obejmowali kielczanie.

- Przedmiotem naszej analizy i treningu podczas zgrupowania w Spale (od wtorku do dziś - przyp. red.) było właśnie to, aby te niekorzystne statystyki w meczu z Koroną zmienić - mówi Marek Wleciałowski, II trener Śląska. Łatwo nie będzie, bo kielczanie jeszcze w tym sezonie nie zaznali goryczy porażki w lidze (2 zwycięstwa, 3 remisy, w tym dwa na własnym stadionie: z Ruchem 2:2 i Wisłą 0:0).

W piątek po obiedzie, klubowym autokarem w kierunku Kielc wyruszy 18 zawodników. Oznacza to, że trójka piłkarzy wróci do Wrocławia, bo na zgrupowanie pojechało 21 graczy (we Wrocławiu zostali kontuzjowani Przemysław Kaźmierczak, Krzysztof Wołczek, Tomasz Szewczuk i Łukasz Gikiewicz). Niestety, w trakcie obozu przeziębił się Sebastian Dudek i on też nie jest już brany pod uwagę na sobotnie spotkanie. - Minimalne szanse na grę w Kielcach ma też Sebastian Mila, który zmaga się z kontuzją mięśnia dwugłowego - kontynuuje Marek Wleciałowski. - Natomiast z Jarosławem Fojutem, który jest w dobrej dyspozycji, przeprowadzimy jeszcze rozmowę i wtedy zdecyduje się, czy pojedzie do Kielc - dodaje II trener Śląska. Wle-ciałowski mówi, że na zgrupowaniu regenerowano głównie siły oraz analizowano dotychczasowe pojedynki Śląska.

Z tej analizy po pięciu minionych kolejkach wynika, że podopieczni Oresta Lenczyka są najlepszą drużyną ekstraklasy w drugich połowach. Wystarczy tylko zerknąć na zamieszczone poniżej wyniki Śląska z drugich 45 minut każdego meczu oraz tabele całej ekstraklasy z uwzględnieniem tego wariantu. Znacznie gorzej pod tym względem prezentuje się sobotni rywal wicemistrzów Polski. Biorąc natomiast pod uwagę wyniki pierwszych połów, to Śląsk ma się średnio: 8. miejsce, 7 pkt, bramki 5-3 (2 zwyc., 1 rem., 2 por.). Z kolei bilans Korony to: 4. miejsce, 8 pkt, br. 5-3 (2 zwyc., 2 rem. ,1 por.).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dolnoslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto