Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piłka nożna: Śląsk Wrocław najlepszy w meczach wyjazdowych

Mariusz Wiśniewski
Radość piłkarzy gości na płycie boiska na Oporowskiej - w tym sezonie widok wcale nie taki rzadki
Radość piłkarzy gości na płycie boiska na Oporowskiej - w tym sezonie widok wcale nie taki rzadki Paweł Relikowski
- Na pewno czeka nas trudny mecz, bo we Wrocławiu każdemu się gra ciężko. Śląsk jest u siebie bardzo groźny - tak niemal każdy piłkarz drużyny rywali mówi przed pojedynkiem ze Śląskiem na Oporowskiej. To efekt mitu powstałego po doskonałych występach w ostatnich sezonach piłkarzy wrocławskiego zespołu na własnym boisku. Twierdza Wrocław uchodziła za nie do zdobycia.

Okazuje się jednak, że drużynom przyjezdnym o punkty we Wrocławiu wcale nie jest w tym sezonie tak trudno i z Twierdzy Wrocław pozostała sama nazwa. Doskonale obrazuje to tabela ekstraklasy uwzględniająca tylko pojedynki na własnym stadionie, w której zespół Oresta Lenczyka znajduje się dopiero na 13. miejscu. Gorszym bilansem mogą się "poszczycić" tylko Arka Gdynia (ma tyle samo punktów, ale gorszy stosunek bramkowy) oraz Polonia Bytom i Korona Kielce.

Przyczynę takiego stanu rzeczy wyjaśnia Tomasz Szewczuk: - Drużyny, które przyjeżdżają do Wrocławia, bronią się. My mamy podobną taktykę i dlatego na własnym boisku trudniej nam o wygrane.

Taktyka, jaką stosuje trener Orest Lenczyk, sprawiła jednak, że Śląsk, który jeszcze nie tak dawano z boisk rywala przywoził niemal zawsze zero, teraz jest najlepszy w meczach wyjazdowych. W 13 meczach wrocławianie zdobyli już 20 punktów i wyprzedzają w tej klasyfikacji Wisłę Kraków oraz mistrza Polski Lecha Poznań, który ustępuje wrocławianom aż o 12 punktów.

Co ciekawe, Śląsk ma na swoim koncie zaledwie trzy porażki na wyjeździe - z Lechią Gdańsk, Widzewem Łódź i Koroną Kielce - i wszystkie poniesione, kiedy trenerem zespołu był Ryszard Tarasiewicz. Od kiedy na ławce trenerskiej zasiadł Orest Lenczyk, wrocławianie na boiskach rywali nie przegrywają. Wygrana w Lubinie z Zagłębiem była dla Śląska dziewiątym meczem poza Wrocławiem bez porażki, co jest klubowym rekordem. Warto jeszcze zwrócić uwagę na to, że do tej pory w tym sezonie Śląsk na wyjeździe zdobył dokładnie tyle samo oczek, co u siebie. Jeszcze do niedawna było to nie do pomyślenia.

Jeżeli jednak wrocławianie realnie chcą myśleć o europejskich pucharach, muszą sobie przypomnieć, jak się wygrywa na własnym stadionie. Wiosną Śląsk u siebie pokonał tylko Lechię Gdańsk i Wisłę Kraków, czyli zespoły z górnej części tabeli. Punktować trzeba jednak także z tymi słabszymi oraz ze średniakami.

- Cieszy nas to, że wygrywamy na wyjazdach, ale czas dołożyć zwycięstwo u siebie. Byłoby całkiem fajnie pokonać Bełchatów - komentował po meczu z Zagłębiem Lubin, Mariusz Pawelec.

Bełchatów nie należy w tym sezonie do potentatów, ale też nie jest słabym zespołem. Trener Maciej Bartoszek ma w swojej kadrze takich zawodników, jak Dawid Nowak, Tomasz Wróbel, Mateusz Cetnarski czy Marcin Żewłakow.

- Bełchatów postawi nam poprzeczkę wysoko i nie będzie to łatwe spotkanie, ale na pewno wyciągniemy właściwe wnioski i dobrze się przygotujemy - zapowiada Sebastian Mila. - Zwrócimy uwagę na indywidualności, ale zagramy jako kolektyw. Piłka nożna to nie tenis, to sport zespołowy, trzeba o tym pamiętać - dodaje kapitan Śląska.

Przed ostatnim meczem z Widzewem w Bełchatowie wierzono, że GKS jest w stanie wywalczyć miejsce w europejskich pucharach. Po remisie w Łodzi te szanse zmalały niemal do minimum. Nie wiadomo, czy to dobrze, czy źle dla Śląska. Do Wrocławia przyjedzie bowiem zespół, który już w tym sezonie o nic nie walczy i na którym nie będzie ciążyła presja wyniku. Jeżeli to sprawi, że GKS zaatakuje i nie będzie się asekurował, to może podziałać na plus dla wrocławian. Może to będzie pierwszy krok do odbudowy Twierdzy Wrocław.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dolnoslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto