- Chwilami jest wręcz nad-opiekuńcza, stale masuje językiem noworodka. Maluch jest ciągle ośliniony i zmierzwiony. Chyba niezbyt mu się to podoba - opowiadają pracownicy zoo.
Tapirzyca to pierwszy tegoroczny noworodek we wrocławskim ogrodzie zoologicznym.
Wcześniej, podczas świąt, urodziła się mała, czarna alpaka. Już hasa po śniegu. Zwierzę to z wyglądu podobne jest do lamy.
Dziwnie zachowuje się samica likaona (dziki pies) mieszkająca w naszym zoo. Wykopała sobie norę na wybiegu i wciąż w niej siedzi. Nie korzysta z ogrzewanego pawilonu, bo najwidoczniej oszczeniła się w norze. Gdy jest głodna i wychodzi stamtąd, inni członkowie stada czekają, aż likaonica się naje- dopiero potem sami jedzą.
W ptaszarni przed świętami wykluł się syczek filipiński. Ten ptak rzadko występuje zarówno w naturze, jak i w hodowlach, dlatego zoo jest z niego nie-zwykle dumne. Na razie siedzijeszcze w dziupli. Ten gatunek w ogrodach zoologicznych to rzadkość na skalę europejską, a może i światową.
Alpakę i tapirka można już zobaczyć na wybiegach. Likaony siedzą w ziemnej norze i nie zobaczymy ich przez wiele dni, podobnie jak syczka filipińskiego.
Fot. Mirosław Piasecki
Wszystkie informacje z naszego ogrodu zoologicznego znajdziesz w serwisie WROCŁAWSKIE ZOO
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?