Lenczyk: Znam się na procentach, ale szans nie ocenię

ŚLĄSK - DUNDEE: ZOBACZ NASZ SERWIS SPECJALNY!
ZDJĘCIA: ŚLĄSK WYLĄDOWAŁ W SZKOCJI
ŚLĄSK - DUNDEE 1:0 na Oporowskiej: zobacz RELACJĘ, ZDJĘCIA i FILMY

Pamięta Pan poprzednią wizytę w Dundee?
Nie spodziewałem się złośliwego pytania na początek (śmiech).

Czy w czwartek przeciwko Dundee United zagra Cristian Omar Diaz?
Wszystko pozostaje w rękach lekarzy. Decyzję podejmie sztab medyczny przed samym meczem. Oczywiście mam przygotowane warianty zastępcze, gdyby Argentyńczyk nie był do mojej dyspozycji. Są dwa takie warianty, ale jakie, nie powiem. Najpierw dowiedzą się o nich piłkarze.

Ma Pan przygotowane różne taktyki czy tylko warianty personalne?
My jesteśmy na etapie realizacji taktyki z zawodnikami, którzy są w klubie. Ponieważ w ostatnich kilku miesiącach zmieniło się czterech, pięciu zawodników, staramy się nie burzyć tego, co było dobre, ale kontynuować tę taktykę, która dała nam wicemistrzostwo Polski.

Po pierwszym spotkaniu we Wrocławiu trener rywali, Peter Houston, narzekał na piłki. Czy Pańscy piłkarze będą trenować piłkami Mitre?
To jest obowiązek gospodarzy, aby zapewnić gościom możliwość trenowania piłkami takimi, jakimi będzie rozgrywany mecz. Nawet jeżeli jutro przegramy i odpadniemy, nie będziemy się tłumaczyli piłkami. To mogę zapewnić.

Szkockie media sugerują, że Śląskowi będzie łatwiej strzelić gola na wyjeździe niż u siebie.
Nie wiem, czyja to opinia. Być może to opinia z rozgrywek polskiej ligi, ale to jednak są puchary. Ja uważam, że wynik jczwartkowego meczu jest sprawą otwartą. Podobnie jak Dundee United, i my wierzymy, że Śląsk przejdzie do następnej rundy.

Podróż była chyba długa i męcząca?
Podróż nie była łatwa. W drodze byliśmy prawie osiem godzin. Ale myślę, że to nie powinno wpłynąć na grę moich zawodników. Chociaż, kto wie... Moi zawodnicy mieli dzisiaj dwie, trzy godziny na sen. Teraz mają całą noc i jutro cały dzień (rozmowa przeprowadzona podczas środowej konferencji prasowej), aby odespać i nabrać sił. Nie sądzę, abyśmy musieli się tłumaczyć .

Jak Pan procentowo ocenia szanse Śląska?
Jestem synem profesora matematyki, znam się na procentach, ale nie odważę się powiedzieć, ile procent ma Śląsk na awans, bo w piłce można bardzo się pomylić. Pewnie fani Dundee twierdzą, że ich drużyna na 99,9 procent awansuje, ale fani Śląska powiedzą to samo.

Śląsk strzela więcej goli na wyjeździe. Czy to znaczy, że liczy Pan w czwartek na więcej goli swojego zespołu?
Ta ocena jest podyktowana meczami ekstraklasy. Liga to jednak coś zupełnie innego niż rozgrywki w Lidze Europejskiej. Ja bym tak na to nie patrzył, bo nie ma takiego przełożenia, że jak dużo strzelaliśmy na wyjeździe w lidze, to w czwartek dużo bramek strzelimy Dundee.