Strażacy robili wszystko, co w ich mocy, by ogień nie przedostał się na kolejne magazyny łatwopalnych materiałów. W pożarze nikt nie ucierpiał. Właściciel zakładu straty spowodowane pożarem wycenił na 2 mln zł.
Strażacy wciąż dogaszają pożar. Na miejscu jest 8 jednostek straży pożarnej, a akcja dogaszania może potrwać jeszcze wiele godzin. Jak wyjaśnił dyżurny komendy wojewódzkiej straży, interwencja jest kontynuowana, ponieważ w balach sprasowanej słomy ciągle tli się ogień. Przyczyna pożaru nie jest znana.
W płonących magazynach znajdowała się sprasowana słoma, służąca jako paliwo np. w elektrowniach. Pelletem ze słomy można również palić w specjalnie do tego przystosowanych piecach domów jednorodzinnych. Palenie tzw. biomasą zaleca Polsce Unia Europejska.
Zakład Przetwórstwa Słomy w Jordanowie Śląskim powstał zaledwie kilka miesięcy temu i jest jedną z kilku tego typu fabryk w Polsce. Jego budowa kosztowała 30 mln zł.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?