Na 4 października zaplanowano nad-zwyczajne walne zgromadzenie JSW, na którym ma zostać podjęta uchwała w sprawie nabycia od Skarbu Państwa 399 500 akcji "Victorii". Przedstawiciele JSW nie chcą zdradzać szczegółów przedsięwzięcia. Nieoficjalnie udało się nam ustalić, że za pakiet 85 procent akcji wałbrzyskiej koksowni JSW ma zapłacić około 413 mln zł.
- Na tym, oczywiście, nie koniec. Do zakończenia transakcji nabycia akcji WZK "Victoria" wymagana jest zgoda Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów - mówi Katarzyna Jabłońska--Bajer, rzecznik prasowy Jastrzębskiej Spółki Węglowej.
Negocjacje przedstawicieli załogi Wałbrzyskich Zakładów Koksowniczych "Victoria" i Jastrzębskiej Spółki Węglowej, która zamierza kupić zakład, były długie i twarde. Ostatecznie udało się osiągnąć kompromis.
Związkowcy z "Victorii" chcieli gwarancji 10-letniego okresu zatrudnienia załogi po kupnie zakładu przez JSW. Potencjalny nabywca koksowni proponował początkowo trzy lata. Ostatecznie stanęło na 7-letniej gwarancji zatrudnienia.
- Uzgodniliśmy również, że jeśli ten warunek nie zostanie dotrzymany przez JSW, zwalniani pracownicy będą otrzymywali odprawy w wysokości 60 pensji - mówi Czesław Taborski, przedstawiciel załogi w radzie nadzorczej WZK "Victoria" S.A.
Uzgodniono także, że nie będzie ingerencji w dotychczasowe wynagrodzenia. Średnia pensja pracownika wałbrzyskiej koksowni wynosi około 4,5 tys. zł (brutto). Zakład jest jednak jednym z największych producentów koksu odlewniczego w Europie i jego roczne zyski sięgają nawet 100 mln zł rocznie. W ramach negocjacji uzgodnio-no więc także kolejność podzia-łu środków z wypracowywanych przez zakład zysków.
Nieoficjalnie udało nam się ustalić, że w ofercie złożonej w ministerstwie JSW zobowiązała się do zainwestowania w zakład kwoty około 220 mln zł w ciągu pięciu lat od zakupu "Victorii". To odpowiada kosztom budowy nowej baterii.
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?