PRZECZYTAJ! - WSZYSTKO O RYWALIZACJI ŚLĄSKA Z DUNDEE
Lenczyk: Mam nadzieję, że po meczu nie będę musiał narzekać na piłki
W Szkocji wrocławian przywitała typowa wyspiarska pogoda – było pochmurnie, zimno i mocno wiało.
- Podobno jutro ma być jeszcze gorzej. Co prawda ma nie padać, ale ma być zimno – komentował Dariusz Sztylka. – Zostawiliśmy lato w Polsce, a tu mamy jesień.
Można było narzekać na długość podróży, ale właściwie inaczej nie można się dostać do niespełna 150 tysięcznego Dundee jak nie przez Edynburg lub Glasgow. W samym bowiem mieście co prawda jest port lotniczy, ale jest on za mały na przyjęcie tego typu samolotu, którym leciała ekipa Śląska.
W czasie podróży nie było widać po zawodnikach przedmeczowego spięcia. Piłkarze żartowali i robili sobie żarty. Na najbardziej wyluzowanego wyglądał Cristian Diaz. Argentyńczyk cały lot spędził ze słuchawkami na uszach, w okularach i podrygiwał na fotelu.
ŚLĄSK - DUNDEE 1:0 - relacja, zdjęcia i filmy z meczu na Oporowskiej - ZOBACZ!
Na samym lotnisku w Edynburgu na Śląsk czekała ekipa miejscowych dziennikarzy. Najbardziej rozchwytywani byli trener Orest Lenczyk, Johan Voskamp i Sebastian Mila. Żaden z nich początkowo nie chciał się zgodzić na pozowane zdjęcie z uniesionym do góry kciukiem. W końcu Voskamp odparł: - Dobrze, ale za sto euro.
Ostatecznie holenderski napastnik zapozował za darmo.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?