Czeka nas pomnikowa rewolucja w mieście?

Informację podał portal onet.pl Wynika z niej, że projekt Instytutu Pamięci Narodowej zostanie skierowany do samorządów w ciągu najbliższych tygodni. Plany IPN dotyczą monumentów ustawionych w miejscach publicznych.
- Inwentaryzujemy miejsca, w których jeszcze znajdują się sowieckie pomniki. Do czerwca zaproponujemy akcję, która będzie zachęcać samorządy do likwidowania sowieckich pomników, zanim jeszcze powstanie odpowiednia ustawa - wyjaśnia prezes IPN.
Czy akcję zostanie objęty także pomnik Braterstwa Polsko-Radzieckiego Broni usytuowany od lat w parku przy ul. Mickiewicza? Przypomnijmy, że składa się on z dwóch części. Cokół to pozostałość po pomniku Cesarza Niemiec Fryderyka. Po 1945 roku postać cesarza zdjęto, a w jej miejsce ustawiono sylwetki żołnierzy. Nowe władze Oleśnicy na początku tej kadencji sprawdzały, czy przeniesienie pomnika w inne miejsce jest możliwe. - Kluczowa wydaje się kwestia, czy - jeśli ustawa wejdzie w życie – jej zapisy będą dla samorządów obligatoryjne, czy fakultatywne? - mówi asystent burmistrza Michał Skrzypek. - Czy likwidacja/przenosiny będzie dotyczyć absolutnie wszystkich pomników stojących poza nekropoliami, czy tylko tych, których nie ujęto w międzynarodowych umowach? Ma to istotne znaczenie, ponieważ rządy polski i rosyjski, jeszcze w latach 90., podjęły zobowiązanie, aby w odpowiednich wykazach umieścić miejsca pamięci i miejsca spoczynku swoich obywateli, lokujące się na terytorium drugiej strony - mówi. - Rosjanie umieścili w takim wykazie oleśnicki pomnik. Jeżeli zatem pojawią się w przedmiotowym zakresie nowe regulacje, władze miasta dokonają analizy całej sytuacji, bowiem naszym zdaniem obecnie pomnik jest chroniony przez obowiązujący porządek prawny - puentuje Skrzypek.

Ratusz czeka na Platformę
Co z nowym pomnikiem, który - jak deklarowano - stanie na pl. Zwycięstwa? Tutaj Michał Skrzypek wrzuca kamyczek do ogródka lokalnej Platformy Obywatelskiej.
- Warto by było godne miejsce obchodów dla świąt państwowych i miejskich, nowa koncepcja zagospodarowania placu Zwycięstwa - mówi, podkreślając, że konkurs projekt dotyczący głównie małej architektury i ewentualnych nasadzeń, zgodnie z deklaracjami, miałby się odbyć w 2016 r. Zaznacza też, że przebudowa placu powinna wprawdzie zawierać usytuowanie pomnika. - Ale to chyba Platforma szła do wyborów z deklaracją postawienia nowego pomnika, ale póki co żaden z radnych PO, o ile mnie pamięć nie zawodzi, nie interpelował w tej sprawie.