„A ja się nie boję, bo dbam o swoje” - taki jest tytuł filmu, który będzie wyświetlany na monitorach we wszystkich tramwajach linii plus (31,32,33) przez miesiąc. Ma on ustrzec pasażerów przed kradzieżami. We wrocławskich środkach komunikacji dochodzi do nich średnio raz dziennie. Sceny przedstawiają sytuacje, w których pasażerowie najłatwiej mogą paść ofiarą złodziei.
Rzeczniczka MPK Agnieszka Korzeniowska opowiadała na konferencji prasowej, która odbyła się we wtorek w podstawionym na pl. Teatralnym tramwaju, że nie ma nic bardziej kuszącego dla złodzieja od damskiej otwartej torby zarzuconej na plecy. Dlatego jedna scena przedstawia sytuację, w której złodziej wyjmuje jednym ruchem ręki portfel z otwartej torebki.
SPRAWDŹ, JAK KURSUJE MPK WROCŁAW W WIELKANOC
– Chcemy uczulić pasażerów, by uważali na swoje rzeczy. Zwłaszcza kiedy kupują bilet w automacie i zostawiają swoje bagaże bez opieki. Często zdarza się też, że ktoś zostawi np. laptopa na siedzeniu, żeby zająć sobie miejsce i idzie na chwilę do automatu kupić bilet. Niestety ta chwila może w zupełności wystarczyć złodziejowi – twierdzi rzeczniczka. Dodaje też, że w wielu przypadkach poszkodowani nie są pewni, o której jechali tramwajem i jaką linią. –To utrudnia pracę nam i policji, ponieważ niemożliwe jest przeglądanie monitoringu z wszystkich pojazdów – opowiada rzeczniczka MPK.
Jak twierdzi rzecznik dolnośląskiej policji Paweł Petrykowski pasażerowie mogliby się uchronić przed kradzieżą aż w 90 proc. przypadków. – Wystarczy nie popełniać pewnych błędów. Nie powinniśmy trzymać wartościowych rzeczy w tylnych kieszeniach, bo to tak zwana „kieszeń złodzieja” i wprawionemu kieszonkowcowi naprawdę łatwo z niej wyciągnąć telefon lub portfel. Torby zawsze powinniśmy zamykać i trzymać je na widoku, bo wystarczy kilka sekund, żeby złodziej opuścił tramwaj z naszą własnością – radzi policjant.
Funkcjonariusze w 2012 roku byli wzywani do różnych zdarzeń w tramwajach i autobusach aż 400 razy. Rzecznik uczulał także, by uważać na swoje rzeczy w momencie wsiadania i wysiadania oraz gdy w tramwaju panuje ścisk. – Jeśli w pojeździe jest tłok, to jesteśmy mniej uczuleni na różnego rodzaju bodźce i trudniej zauważyć, że ktoś sięga do naszej kieszeni – mówi Petrykowski.
Obraz wyreżyserowali sami policjanci i pracownicy MPK. W niektórych scenach funkcjonariusze wcielili się w nietypową dla siebie rolę złodziei. – Mamy nadzieję, że przez miesiąc emitowania filmu sceny wryją się w pamięć pasażerów i dzięki temu spadnie ilość kradzieży w środkach komunikacji – mówi Korzeniowska.
W NASZYM SERWISIE SPECJALNYM ZNAJDZIESZ WSZYSTKO O MPK WROCŁAW
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
