Przedstawiamy szkoły: Wałbrzyski Zespół Szkół nr 4

Zespół Szkół nr 4 w obecnym trójczłonowym składzie istnieje od 1999 roku, ale jej korzenie sięgają 1955 roku. Wówczas przy obecnej ul. Andersa w budynku dzisiejszej PSP nr 6 założono IV LO. Szkołę szybko przeniesiono na ul. 11 Listopada, a w 1978 roku zyskała budynek przy ul. Sokołowskiego 75. Początkowo mimo nauczania uzdolnionej sportowo młodzieży szkoła nie miała swojej hali sportowej, ani basenu. Powstały one dopiero na początku lat 80. W latach 2008/2009 szkołę przystosowano do potrzeb uczniów niepełnosprawnych w związku z połączeniem z V LO i otworzeniem w IV LO oddziałów integracyjnych. W ostatnich latach w szkole wymieniono okna i drzwi, wymieniono podłogę w auli, a także zamontowano w niej lustrzaną ścianę i reflektory. Uczniowie korzystają z hali sportowej siłowni i sali tanecznej.

Dziś w ZS nr 4 uczy się 554 uczniów z Wałbrzycha i okolic. Tylko tutaj mogą kształcić się sportowo i wyrównywać szanse edukacyjne młodzieży niepełnosprawnej, a także poznawać tajniki pracy służb mundurowych. Uzdolnieni młodzi sportowcy występują w barwach szkoły i indywidualnie w klubach sportowych, a ich nauczyciele również często mają za sobą karierę sportową. Uczy tu m.in. olimpijczyk Roman Magdziarczyk.

Publiczne Gimnazjum Sportowe nr 11 liczy obecnie 7 klas. – Młodzież uczy się i poszerza umiejętności w lekkoatletyce, siatkówce i koszykówce. Wspieramy też ogólny rozwój sportowy i aktywność w klubach sportowych – mówi Małgorzata Sowa, dyrektor ZS nr 4. Każda klasa ma tygodniowo 10 godzin zajęć z wychowania fizycznego, 6 z nich to popołudniowe treningi – wyjaśnia Jacek Heiler, nauczyciel wychowania fizycznego. Uczniowie w podaniach do szkoły sygnalizują, jakie dyscypliny sportowe chcą uprawiać, przechodzą badania lekarskie i testy sprawnościowe, a potem przez trzy lata intensywnie trenują. - Cieszymy się, że zakwalifikowaliśmy się do grona Siatkarskich Ośrodków Szkolnych. Ten trzyletni projekt dofinansowuje Ministerstwo Sportu i Turystyki – dodaje Heiler. Wałbrzyszanie należą do 120 ośrodków SOS w całej Polsce. Szkoła otrzymuje dla siatkarzy sprzęt, posiłki regeneracyjne, a także podczas rozgrywek mogą się oni zmierzyć ze swoimi rówieśnikami. Sukcesy odnoszą też młodzi koszykarze PGS nr 11 zarówno rozgrywkach szkolnych, jak i klubowych. Gimnazjum wychowało też wielu cenionych lekkoatletów.
Cenionymi sportowcami jest też młodzież z Liceum Sportowego. Z pięciu kształcących się interdyscyplinarnie klas wywodzą się mistrzowie Polski i Europy m.in. w boksie, w pchnięciu kulą, w powożeniu zaprzęgiem. Wielu decyduje się na ćwiczenie sztuk walki. - Najnowszą propozycją jest klasa tańca z fitness – mówi pan Jacek i dodaje, że licealiści współpracują też z kolarskim klubem sportowym.

Trzecią, najliczniejszą szkołą z ZS nr 4 jest IV LO z Oddziałami Integracyjnymi. W 12 klasach uczy się tam obecnie prawie trzystu uczniów. Jedna klasa z każdego rocznika to klasa integracyjna, do której uczęszcza młodzież z orzeczeniami o kształceniu specjalnym. Dumą IV LO są klasy mundurowe. Obecnie działają dwie takie klasy: policyjna i strażacka, liceum przymierza się też do otwarcia klas wojskowych.

Szkoła wymaga wielu inwestycji. – Przydałaby się nam druga siłownia. Mamy już sprzęt, ale potrzebny jest jeszcze remont sali – mówi Małgorzata Sowa, dyrektor ZS nr 4. Przy budynku miały też powstać nowe boiska, bieżnia i specjalistyczny tor przeszkód dla klas mundurowych. Pilnej naprawy wymaga basen, z którego młodzież nie korzysta już od dwóch lat, nie został też zakończony proces termomodernizacji.
W IV LO uczyli się m.in.: Agnieszka Wieszczek – zapaśniczka, Jerzy Kasiura – prokurator okręgowy w Świdnicy, Zygmunt Grajkowski – konsul, Robert Wróbel – dyrektor II LO, Marta Chruszcz – dyrektor PSP nr 30.

Poznaj inne szkoły w cyklu Przedstawiamy szkoły