Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dolnośląskie Forum Ekonomiczne i Polityczne w Krzyżowej w pogoni za Europą

Tomasz Targański
Dr Marcin Drąg z Politechniki Wrocławskiej udowadnia, że w Polsce też można dokonywać pasjonujących odkryć naukowych
Dr Marcin Drąg z Politechniki Wrocławskiej udowadnia, że w Polsce też można dokonywać pasjonujących odkryć naukowych Tomasz Hołod
28 października rozpoczyna się Dolnośląskie Forum Ekonomiczne i Polityczne w Krzyżowej. Poświęcone będzie problemom biznesu i innowacyjności

Najlepiej rozwijające się regiony w Unii Europejskiej będą wzmacniać się kosztem regionów słabszych. Co zrobić, aby Dolny Śląsk znalazł się w tej pierwszej grupie? O tym m.in. będą dyskutować naukowcy i politycy na XII już Dolnośląskim Forum Ekonomicznym i Politycznym w Krzyżowej. Temat tegorocznego spotkania to "Technika i technologia - impulsy rozwojowe".

Postawić na młodych
Pierwszy dzień forum poświęcony będzie technice i technologii oraz ich roli w cywilizacyjnym i kulturowym rozwoju regionów europejskich.
Podczas drugiego dnia, w piątek, dyskutanci będą zastanawiać się nad optymistycznymi scenariuszami rozwoju gospodarczego pobudzanego innowacjami techniki i technologii.

Polska i Dolny Śląsk musi zrobić wszystko, by dołączyć do europejskiej czołówki. Aby tak się stało, trzeba przyciągać zagraniczny kapitał, ale przede wszystkim stawiać na innowacyjność, na młodych i wykształconych ludzi. Dr Marcin Drąg z Politechniki Wrocławskiej to 35-latek, który na koncie ma stypendia naukowe na uczelniach we Włoszech, Francji, w Austrii i Stanach Zjednoczonych. Zajmuje się chemią biologiczną, czyli dziedziną z pogranicza chemii i biologii.

- W Instytucie Burnhama w San Diego, gdzie pojechałem na staż podoktorski, największe zapotrzebowanie było na ludzi, którzy rozumieją język biologii i umieją go przełożyć na chemię - mówi dr Drąg. Instytut Burnhama przyciąga co roku kilkudziesięciu młodych doktorów z całego świata.
- Po trzech latach pobytu w San Diego wróciłem do Wrocławia. Chciałem udowodnić, że tutaj również można coś zbudować. Jest tu mnóstwo osób, które po kilku latach studiów za granicą kontynuują karierę - mówi Drąg.

Inwestycje w naukę
Nowoczesna gospodarka, oparta na wiedzy, wymaga wykwalifikowanych kadr. Trzeba jednak wiedzieć, jak je wykorzystać. Wrocław od lat miał możliwości budowy gospodarki opartej na młodych, ambitnych naukowcach. Kilkanaście uczelni wyższych i sto kilkadziesiąt tysięcy studentów to jego kapitał. - Kiedy wróciłem do Polski, dostałem stypendium na stworzenie zespołu naukowego. Otrzymaliśmy grant na założenie i wyposażenie niezależnego laboratorium badawczego. Teraz zajmujemy się grupami białek. Najnowsze lekarstwa na cukrzycę czy raka oparte są na tych białkach - tłumaczy dr Marcin Drąg.

Rozwój miasta i regionu powinien odbywać się właśnie poprzez wykorzystywanie możliwości młodych naukowców. W tym celu powołano Biuro Współpracy z Uczelniami Wyższymi, które kooperuje z innymi instytucjami, np. z Wrocławskim Centrum Badań. Od niedawna funkcjonuje także Akademia Młodych Uczonych i Artystów. Jej zadaniem jest ułatwienie im rozwoju poprzez nawiązanie kontaktów w kraju i na świecie. Między innymi w tym celu uruchomiono program visiting professors, dzięki któremu do stolicy Dolnego Śląska przyjeżdżają światowej sławy naukowcy. Program jest owocem współdziałania wrocławskiego samorządu i uczelni.

Uczestnicy Forum w Krzyżowej będą się także zastanawiać nad innymi możliwościami dogonienia europejskiej czołówki. W planach są dyskusje dotyczące energetyki, polsko-niemieckiej współpracy gospodarczej, roli inżynierii i zarządzania w rozwoju regionalnym, gospodarki odpadami, współpracy nauki i biznesu. Najwięksi inwestorzy działający we Wrocławiu (jak IBM, McKinsey czy Nokia Siemens Networks) szczególnie potrzebują wsparcia instytucji naukowych.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dolnoslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto