Kafejka nie należy do żadnej z wielkich sieci, ale jest lokalną inicjatywą. Założył ją Patryk Kłos, który na zakup maszyny do parzenia kawy oszczędzał przez kilka lat, pracując w Anglii.
NOWE MIEJSCA WE WROCŁAWIU - sprawdź, gdzie powinieneś się wybrać
- Chciałem stworzyć swoje miejsce pracy - mówi Patryk. - Zawsze marzyłem o własnej kawiarni i w końcu mi się udało. Kafejka stała się miejscem spotkań lokalnej społeczności. Mieszkańcy okolicznych kamienic zaglądają tu, żeby pogadać przy filiżance kawy.
- Ludzie wieszają u nas ogłoszenia - opowiada Patryk. - Ale nie tylko. Często zostawiają tu na przechowanie swoje klucze od domu, listy albo siatki z zakupami. A mieszkające na osiedlu dzieci przychodzą, bo mówią, że w okolicy nie mają gdzie się podziać.
Kawiarnia doczekała się już krótkiego filmu. W nim także wzięli udział mieszkańcy sąsiednich kamienic. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie pora o jakiej kręcono film i stroje, w jakich wystąpili ludzie.
- Poprosiliśmy wszystkich, żeby przyszli przed szóstą rano ubrani w piżamy - mówi Patryk. - W zamian poczęstowaliśmy ich kawą i śniadaniem.
Do kafejki przychodzą odwiedzjący Wrocław turyści. Zaglądają też lokalni artyści. Dzięki nim ściany Cafe Rozrusznik przypominają galerię. Do tej pory odbyły się tu już cztery wystawy.
Zobacz także: W Pawłowicach w oborze urządzili hotel
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?