Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Wałbrzychu powstaną nowe ścieżki rowerowe

Paweł Gołębiowski
Karol Stec ma podpowiadać, co jest potrzebne rowerzystom
Karol Stec ma podpowiadać, co jest potrzebne rowerzystom Dariusz Gdesz
W Wałbrzychu ma powstać nawet 30 km ścieżek rowerowych. W mieście ruszył program "Rowerowy Wałbrzych". Jako pierwszy w jego ramach powstałby ciąg pieszo-rowerowy wzdłuż alei Podwale, wiodący wzdłuż Podzamcza, największej wałbrzyskiej dzielnicy.

- Szacujemy, że inwestycja będzie kosztować około 2,5 mln zł - mówi Roman Szełemej, pełniący funkcję prezydenta Wałbrzycha.
Pieniądze na budowę ścieżek mają pochodzić z budżetu. Radni będą głosować nad przekazaniem pieniędzy na najbliższej seji rady miejskiej. Jeśli będzie zgoda, budowa ruszy w tym roku, a zakończy się na początku przyszłego.

Kontrkandydatom Szełemeja w zbliżających się wyborach prezydenckich w Wałbrzychu pomysł się podoba, ale mają zastrzeżenia.
- Budowę ścieżek rowerowych miałem w swoim programie wyborczym. Na pewno powinny powstać. Ale nie zaczynałbym od alei Podwale - mówi Patryk Wild, kandydat na prezydenta. Wyjaśnia, że jego zdaniem i tak nikt nie będzie z niej korzystał. - Ścieżki powinny być budowane tak, by rowerzysta mógł nimi dojechać w konkretne miejsce, a nie wokół osiedla - twierdzi.

W urzędzie miejskim zapowiadają, że droga na Podzamczu to początek. Kolejna ścieżka połączy tę przy al. Podwale z ul. Uczniowską.
Za kilka miesięcy dzielnica byłaby połączona przez strefę ekonomiczną z Podgórzem. A w ramach programu mogłyby powstać później np. trasy łączące Podzamcze ze Strugą, centrum miasta ze Szczawnem-Zdrojem.

Dziś rowerzyści mają w Wałbrzychu ciężkie życie. W mieście praktycznie nie ma ścieżek dla rowerów.
- Jest ich jak na lekarstwo. Np. przy specjalnej strefie ekonomicznej i przy Parku Przemysłowym - mówi Karol Stec, prezes Stowarzyszenia Rowerowy Wałbrzych, który został również społecznym pełnomocnikiem ds. kultury i infrastruktury rowerowej.

Problem w tym, że ich stan pozostawia wiele do życzenia. Bywają naprawdę niebezpieczne dla rowerzystów.
- Niedawno przewróciłam się i poobijałam na ścieżce przy ul. Uczniowskiej, przy strefie ekonomicznej - opowiada wałbrzyszanka Małgorzata Socha. - Ścieżka jest zarośnięta trawą i pokryta grudami ziemi. Są dziury, bo brakuje tam kostek brukowych.

Małgorzata Socha przyznaje, że chętnie jeździłaby rowerem do pracy, ale nie ma takiej możliwości.
Karol Stec wyjaśnia, że ścieżka niedaleko ul. Uczniowskiej wymaga gruntownego remontu. Została ujęta w programie "Rowerowy Wałbrzych". Na razie jednak nie wiadomo, kiedy i ile miałaby kosztować jej naprawa.

Choć stan ścieżek rowerowych w samym Wałbrzychu jest fatalny, to miasto promuje się jako ośrodek kolarstwa górskiego. Fakt, górskie trasy są bardzo dobrze przygotowane, odbywają się tu ważne imprezy. Czy dla zwykłego rowerzysty ma to jednak znaczenie?
- Żeby dojechać do tych górskich tras, trzeba przejechać na rowerze przez miasto, a to bywa bardzo trudne i niebezpieczne - wyjaśnia Stec.
Sam kiedyś został potrącony przez samochód, i to na ul. Wrocławskiej, głównej arterii Wałbrzycha.

Jego stowarzyszenie chciało zmienić sytuację. Starało się wywrzeć nacisk na władze miasta i doprowadzić do tego, aby w planach inwestycji komunikacyjnych ujęte były drogi dla rowerów. Ludzie pisali listy do zarządców dróg. Nic z tego jednak nie wyszło. Stec podkreśla, że w sprawie ścieżek potrzebny jest spójny plan. Budowanie dróg dla rowerów oddalonych od siebie nie ma bowiem sensu.

- W Holandii czy Austrii widziałem prawdziwe rowerowe autostrady. Nic dziwnego, że tam ludzie wybierają rower zamiast samochodu. W Polsce też jest coraz więcej wielokilometrowych ścieżek. Na przykład w okolicach Gorzowa, Sopotu czy na Helu - mówi Henryk Fortoński, niepełnosprawny kolarz z Wałbrzycha, który rowerem zjeździł niemal całą Europę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dolnoslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto