Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Polatucha olbrzymia - przerośnięta wiewiórka, która lata jak na paralotni i żyje w dziuplach

Mirosław Piasecki, kierownik Działu hodowlanego we wrocławskim zoo
Wrocławskie zoo dostało niedawno jedną samiczkę i aż trzy samce. Są więc duże szanse na hodowlę...
Wrocławskie zoo dostało niedawno jedną samiczkę i aż trzy samce. Są więc duże szanse na hodowlę... Piotr Warczak
Polatucha olbrzymia w niczym nie przypomina swoich europejskich krewniaczek. Różni się od nich ubarwieniem, które jest biało-rude, ale przede wszystkimrozmiarami. Potrafi ważyć1,7 kg, gdy "zwyczajne" wiewiórki - ok. 300 gramów. Dorasta do 40 cm, a drugie tyle ma jej puszysty ogon.

Wiewiórki te żyją w dwóch populacjach - w środkowej i południowej części Chin, aż do granicy z Myanmaru, i na Tajwanie, gdzie są zagrożone wyginięciem. Polatucha zasiedla górskie lasy i wapienne wzgórza, porośnięte lasami iglastymi. Spotykana jest na wysokości 800-3,5 tys. metrów n.p.m., ale najlepiej czuje się na wysokości 2-3 tys. Mieszka w różnych dziuplach, w których wije sobie gniazda.

Prowadzi nocny tryb życia, w trakcie dnia lubi się smacznie zdrzemnąć. Żyje ok. 16 lat. Woli tradycyjny styl życia, łącząc się w pary na całe życie. Okres godowy przypada na późną wiosnę i późną jesień. Rodzi się jedno, rzadziej dwa młode. Polatucha jest owoco- i liściożerna. W jej diecie są też różne orzechy, nasiona, ptasie jaja, owady i inne bezkręgowce. Chyba jedynym ich wrogiem jest człowiek, który poluje na nie ze względu na mięso i skóry.

Nazwa polatuchy olbrzymiej nawiązuje do długich (nawet do kilkudziesięciu metrów!) skoków, jakie wykonuje z gałęzi na gałąź. Wygląda to jak lot na paralotni. Często zdarza jej się w ten sposób uciekać przed zagrożeniem. Wszystko dzięki fałdom skórnym, rozpiętym po bokach tułowia - między przednimi a tylnymi łapkami. W trakcie skoku fałdy te tworzą rodzaj pelerynki, zwiększającej powierzchnię ciała zwierzęcia. Natomiast długi ogon pełni wtedy funkcję steru, za pomocą którego polatucha może zmieniać kierunek opadania. Przy użyciu tej techniki w skoku w dal jest lepsza nawet od małp, które muszą niekiedy zejść z drzewa i przebiec do następnego po ziemi.

Do zoo we Wrocławiu te wiewiórki giganty przybyły z angielskiego Centrum Ochrony Rzadkich Gatunków w Sand-wich. Są to trzy samce i jedna samiczka. Na razie oswajają się z nowym otoczeniem. Są aktywne rano i po południu, kiedy najlepiej zaglądać do pawilonu Małpiarni, gdzie swobodnie biegają. Przez większość dnia śpią w swoich domkach, wyglądających jak te dla ptaków. Być może kiedyś doczekają się nocnego safari z dużą halą do lotów. AGO

Więcej wiadomości z wrocławskiego ZOO i ciekawostek o żyjących w nim zwierzętach, znajdziesz w serwisie specjalnym "Wrocławskie ZOO"

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dolnoslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto