Okazało się, że Komisja ds. Licencji Klubowych Polskiego Związku Piłki Nożnej ma zastrzeżenia co do stanu stadionu przy Oporowskiej. Zdaniem Komisji obiekt Śląska nie spełnia wymogów w trzech punktach.
W pierwszym z nich chodziło o kolor bramy wejściowej na stadion, która jest zarazem wyjściem ewakuacyjnym. Według przepisów w takim wypadku powinna być koloru żółtego, a jest czarna.
Przepisy są jasne i trzeba się do nich dostosować, ale warto zwrócić uwagę, że brama była czarna rok temu, dwa lata temu i nie przeszkadzało to Komisji Licencyjnej przyznać Śląskowi prawa gry w ekstraklasie.
SERWIS SPECJALNY - WKS Śląsk Wrocław
Drugie zastrzeżenie tyczyło braku numeracji krzesełek na sektorze gości. Tu właściwie nie ma kwestii spornej. Śląsk musi uzupełnić numerację.
Najwięcej kontrowersji wzbudziło jednak trzecie zastrzeżenie. Chodzi o wysokość ławek rezerwowych, które według delegata PZPN wizytującego Oporowską są za niskie. Problem w tym, że nigdzie nie jest napisane, jakiej wysokości mają być te ławki. Jakby tego było mało, ławki rezerwowych zostały zmienione na niższe po petycji PZPN. Było to związane ze spotkaniem Polska - Słowenia, które zostało rozegrane we Wrocławiu latem 2008 roku. Wówczas piłkarska centrala twierdziła, że ławki rezerwowych na Oporo-wskiej są... za wysokie.
Brama niebawem zostanie pomalowana, krzesełka ponumerowane, ale od tego trzeciego zastrzeżenia Śląsk postanowił się odwołać.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?