Papugi w samym sercu miasta

Clarke Gable i Marilyn Monroe we Wrocławiu? Tylko w jego centrum, czyli w sercu miasta. A gdzie? W Sukiennicach 9a - Pod Papugami. Wnętrze tej restauracji i cocktail baru przypominają w klimacie styl modny w czasach największych kinowych gwiazd.

Pod Papugami istnieje już 11 lat i od samego początku szefem kuchni jest Robert Woźniak. Z jego królestwa wychodzą dania kuchni śródziemnomorskiej, włoskiej, także, z domieszką, hiszpańskiej. Karta zmieniana jest sezonowo. Jak mówi pan Robert, ta wiosenna będzie zdecydowanie lżejsza, pełna warzyw, owoców, a na talerzach królować będą sałatki.
Do karty wprowadzone będą nowości, takie jak: tournedos, czyli polędwica wołowa przekładana pastą truflową, kaczą wątróbką duszoną w maderze, podana na grillowanych warzywach z duszonymi borowikami i sosem porto (68 zł), a także łosoś gotowany w niskiej temperaturze serwowany na pęczaku z burakami z pudrem z koziego sera, gotowaną marchwią i duszonymi liśćmi szpinaku (58 zł).

Raz w miesiącu Robert Woźniak zmienia pierwszą stronę karty, bo tam znajdują się dania, które poleca na dany czas. Na przykład już za mniej więcej dwa tygodnie rozpocznie się ulubiony przez pana Roberta sezon szparagowy, a wtedy wiele z serwowanych i polecanych przez niego dań będzie z tym dodatkiem.

Specjalnością lokalu są cieszące się dużą popularnością: marynowany stek z polędwicy wołowej z masłem czosnkowym, podany z karmelizowaną czerwoną cebulą i sałatką (62 zł), grillowany filet z łososia na szpinaku z glazurowanymi warzywami (36 zł), a także pieczona polędwica wieprzowa serwowana z sosem kurkowym oraz z sałatą (34 zł).

W tygodniu restauracja Pod Papugami czynna jest od godz. 11 do 24, w weekendy od godz. 12 do niekiedy bardzo późnych godzin nocnych. Jak twierdzi pan Robert, nigdy nie można powiedzieć, kiedy kuchnia jest zamykana, bo to zależy od klientów.

Od poniedziałku do piątku od godz. 12 do 17 serwowane są zestawy na lunch, codziennie inne. Cebulowa, krem z wędzonego kurczaka, krem grzybowy, a w okolicach piątku zupa rybna, sola zapiekana na liściach szpinaku, schab w sosie z białego wina, królik czy kurczak panierowany w parmezanie z bułką tartą i pietruszką, smażony, a później zapiekany z pomidorami - to nieliczne przykłady dań serwowanych na lunch. Niezależnie od tego, co dzisiaj zostało przygotowane, cena całego zestawu (zupa i danie główne) jest taka sama - 28 zł.

Na deser szef kuchni poleca np. creme brulee (16 zł), strudel jabłkowy podany na ciepło z lodami waniliowymi i bitą śmietaną (18 zł) czy wyborne tiramisu (18 zł).
Pod Papugami są też dni z muzyką na żywo. Od godz. 20 możemy posłuchać jazzu (wtorek), muzyki rozrywkowej (środa), bluesa (czwartek), natomiast w piątki i soboty gra DJ.

Smaczna kolacja w lokalu w sercu miasta, gdzie na ścianach królują gwiazdy kina? A do tego klasyczny koktajl przy barze lub taki, który dostaniemy tylko w tym lokalu, czyli Papugi Delight na ananasie z rumem, miodem i bazylią.