Jak udało nam się dowiedzieć ogromny korek pojawił się na autostradzie A22 we Włoszech - 30 km od granicy z Austrią. Paraliż na trasie spowodowały opady śniegu i lawina, która w sobotę rano zasypała autostradę. Unieruchomiony na trasie był m.in. autokar, a także cała masa pojazdów turystów. Na tej trasie znalazł się także samochód Piotra Sobieli z Oleśnicy, który na narty wybrał się z bratem i rodzicami. - Co roku jeździmy, ale takie coś pierwszy raz nam się zdarzyło - mówi nam pan Piotr i dodaje, że na miejscu uwięzieni kierowcy i pasażerowie nie otrzymali wsparcia ani pomocy. - Panował wielki chaos. To prawdziwa przygoda życia! - słyszymy od oleśniczanina, który w unieruchomionym samochodzie spędził ponad 17 godzin. - Jeśli wszystko dobrze pójdzie będziemy w domu około godziny 9 w niedzielę. Mamy przed sobą około tysiąc kilometrów - mówi nam pan Piotr.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?