Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Miasto chce się pozbyć wyborczej makulatury

KK
fot. Grzegorz Kijakowski
Jeszcze dwa tygodnie na uporządkowanie miejskiej przestrzeni mają komitety wyborcze, które wystawiały kandydatów w październikowych wyborach parlamentarnych i promowały ich na słupach, billboardach, a nawet na lampach.

- Ustawa dokładnie precyzuje, kiedy plakaty wyborcze powinny zniknąć - mówi Małgorzata Panek, naczelnik wydziału spraw obywatelskich w urzędzie miasta. - Komitety wyborcze mają na to trzydzieści dni od zakończenia kampanii. Potem muszą się liczyć z mandatem oraz z faktem zwrotu kosztów miastu, które samo uporządkuje teren.
Zgodnie z prawem oznacza to m.in., że 25 listopada na terenie miasta nie powinno być już śladu po wyborczej walce. Jeśli tak się nie stanie prawo wyborcze przewiduje, że komitety nie tylko będą musiały pokryć koszty ściągania plakatów, ale także mogą być ukarane przez policję mandatem za niedotrzymanie terminu. Może sięgnąć on 500 złotych. Do tej pory podobnymi sprawami zajmowała się w Oleśnicy straż miejska. Teraz, jeśli zajdzie taka konieczność, spadnie to na oleśnickich urzędników z wydziału działalności gospodarczej i porządku publicznego.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dolnoslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto