Młodzieniec nie zatrzymał się do kontroli w poniedziałek. Policjanci i pogranicznicy, którzy wspólnie pełnili służbę, ruszyli więc za nim w pościg. Kiedy go dopędzili i zastopowali, okazało się, że uciekinier miał powody, żeby się nie zatrzymywać. Nie dość, że nie miał prawa jazdy, które zostało mu odebrane, to jeszcze pomykał kradzionym w Niemczech samochodem. Ha! Co więcej, kolejny kradziony w Reichu samochód policjanci znaleźli u niego na podwórku. Znaleźli też kilka porcji amfetaminy.
Młodzieniec trafił więc do aresztu, a za wszystko, co mu się nazbierało, grozi mu do 10 lat więzienia.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?