Niestety cykliści mogli się nią cieszyć tylko niecałą dobę. - W piątek zakończyliśmy odbiory tego miejsca, a w sobotę musieliśmy bramę już zamknąć - opowiada Ewa Mazur z Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta. Dodaje, że w sobotę dwa razy zmotoryzowani wjechali w sygnalizator dla cyklistów. - Do pierwszego zdarzenia doszło po godz.9. A do drugiego po godz. 19. W wyniku tego ostatniego uderzenia sygnalizator zaczął zagrażać bezpieczeństwu zmotoryzowanych i cyklistów. Dlatego nasi pracownicy zdemontowali uszkodzony element - tłumaczy Mazur.
Brama ma zacząć ponownie funkcjonować na początku przyszłego tygodnia. Ten czas potrzebny jest, bo wykonawca musi zdobyć odpowiednie pozwolenia, np. by podłączyć sygnalizator do sieci, drogowcy muszą wyłączyć zasilanie w trakcji tramwajowej. Mogą to zrobić jedynie nocą. Urzędnicy po tym incydencie zdecydowali się ustawić obok sygnalizatora pomarańczowy pylon, który będzie ostrzegał kierowców o przeszkodzie.
Za trzy bramy rowerowe ZDiUM musiał zapłacić 160 tys. zł.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
