W latach poprzednich średnio eksmitowano rocznie zaledwie około 25 rodzin. Do tego czasu mieszkańcy, zalegający nawet po kilka tysięcy z tytułu opłat czynszowych, czuli się bezkarni. Natomiast ludzie, którzy gotowi byli regularnie opłacać czynsz, nie mieli szans na uzyskanie mieszkania z puli miasta, bo zajmowali je nierzetelni lokatorzy.
- Zmieniliśmy reguły gry - mówi Marcin Zawiła, prezydent Jeleniej Góry. - Z drugiej strony wprowadziliśmy możliwość odpracowywania czynszów - wyjaśnia prezydent. Jeśli niezamożna rodzina deklaruje taką gotowość, może pracować na rzecz miasta. Dłużnicy sprzątają klatki schodowe i wykonują drobne remonty.
- Ale z drugiej strony, jeśli ktoś uparcie lekceważy swoje lokatorskie powinności, a często w dodatku dewastuje mieszkanie i wszczyna awantury sąsiedzkie, nie wahamy się kierować spraw do sądu i później egzekwować wyroków - mówi Marcin Zawiła.
W tym roku 28 dłużników zostało wyeksmitowanych. A to oznacza, że tyle rodzin zyskało mieszkania komunalne. Często są to młode rodziny na dorobku, nierzadko z kilkorgiem dzieci. Pozostałe sprawy eksmisyjne są w toku.
- Podoba mi się takie traktowanie dłużników - mówi Maria Tomczak, emerytka z Jeleniej Góry. - Skoro ja mogę regularnie płacić, to niech inni też się starają - dodaje.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?