W środę w Warszawie odbył się protest rolników, w którym brali udział również m.in. rolnicy i myśliwi z powiatu grodziskiego. Pierwotnie uczestnicy protestu planowali wjechać ciągnikami do miasta, jednak nie otrzymali na to zgody - decyzję odmowną wydał stołeczny ratusz, a mimo odwołania organizatorów podtrzymał ją sąd okręgowy.
Postulaty rolników to m.in. konieczność uproszczenia i ograniczenia wymogów Zielonego Ładu; ograniczenie napływu towarów rolno-spożywczych z Ukrainy oraz poprawa opłacalności produkcji rolnej.
Protest rozpoczął się przed południem przed siedzibą Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, następnie manifestujący przeszli przed budynki Sejmu. W trakcie protestu doszło do starć manifestantów z policją. W stronę policji rzucano kostką brukową, a służby odpowiedziały gazem łzawiącym.
- Myśliwi z powiatu grodziskiego dołączyli do protestujących z całej Polski. Nasza manifestacja rozpoczęła się o godzinie 11 przed budynkiem Sejmu, gdzie przedstawiliśmy swoje postulaty. O godzinie 14 protest został zakończony. W akcji wzięło udział około 30 tysięcy myśliwych z całego kraju. W momencie, gdy organizatorzy zauważyli, że sytuacja staje się napięta, nasz protest został zakończony. Wszyscy w przeciągu 15 minut opuścili teren przed Sejmem
- mówi Fryderyk Walicht, rzecznik prasowy Społecznego Komitetu Protestacyjnego Myśliwych.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?