Druhowie z gminy Węgliniec od 12 lat współpracują i przyjaźnią się ze strażakami zza naszej południowej granicy, więc zaproszenie na zwody w Kunraticach wcale ich nie zaskoczyło. Co innego forma czeskich ochotników, która okazała się całkiem niezła. - Nie udało się naszym strażakom stanąć na podium, ale za rok wszystko możliwe – mówi Janusz Droś, prezes OSP w Ruszowie.
Zawody rozegrane zostały w sobotę w dość nietypowych warunkach, jak na polskie zasady, a mianowicie w centrum miejscowości na odcinku ok. 200 m zamknięto główną drogę i to właśnie na niej rozgrywano ćwiczenie bojowe.
Do sportowo-pożarniczej rywalizacji stanęło w sumie 14 drużyn.
Miłym akcentem było symboliczne przekazanie kluczyków do samochodu pożarniczego LIAZ dla SDH Kunratice, który został zakupiony na Słowacji i poddany kapitalnemu remontowi w Czechach.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
