Miejsce w tabeli nie jest najważniejsze

Po rundzie jesiennej Pana zespół jest na 10. miejscu w tabeli. Jest Pan zadowolony?

Ja już mówiłem na samym początku, że miejsce w tabeli nie jest dla nas istotne. Oczywiście fajnie byłoby być wyżej, bo wtedy byłaby większa satysfakcja, ale nie jest to takie istotne. Najważniejsza jest gra i postęp poszczególnych piłkarzy.

To jak ta gra wyglądała? Początek nie był udany, ale później było już dobrze.
Doszło kilku chłopaków i musiało minąć trochę czasu, zanim zespół zaczął się rozumieć. Końcówka rundy była już naprawdę dobra i byłem zadowolony. Nawet po niektórych meczach przegranych, jak na przykład z zespołem z Poznania, gdzie graliśmy dobrze.

A indywidualnie? Ktoś się specjalnie wyróżnił?
Nie chcę podawać konkretnych nazwisk. To, co miałem powiedzieć danym zawodnikom, powiedziałem.

Wiosną pojawią się nowi gracze w zespole?
Taki jest charakter tej drużyny, że muszą się pojawić nowi zawodnicy. Niektórzy po prostu nie rokują na grę w ekstraklasie i musimy się z nimi pożegnać. Mam nadzieję, że w zgodzie i nie będą mieli pretensji. Szansę pokazania się dostaną inni.

Runda się skończyła, co teraz robi młody Śląsk?
Mieliśmy wolne, ale w poniedziałek wznowiliśmy treningi. Będziemy ćwiczyli do świąt, a później przerwa do czwartego stycznia, kiedy rozpoczniemy już przygotowania do wiosny.