Decyzja w tej sprawie zapadnie najpóźniej do końca kwietnia, a już teraz wicestarosta Artur Noworyta zaprzecza, aby władze powiatu źle rozpowszechniły informację o konkursie na to stanowisko. - Obowiązkiem było umieszczenie ogłoszenia w ogólnopolskiej prasie oraz na tablicy ogłoszeń szpitala, co miało miejsce - wyjaśnia. - Publikacja w Biuletynie Informacji Publicznej starostwa nie była naszym obowiązkiem.
Przy okazji tych informacji starostwo przekazało uzasadnienie wojewody, który odrzucił skargę radnego opozycji Jarosława Polańskiego. Ten jeszcze w listopadzie w piśmie skierowanym do nadzoru prawnego wojewody podnosił temat niezgodnego z prawem powołania na stanowisko dyrektora najpierw Zbigniewa Krawczuka, potem Piotra Rogalskiego. A także odwołania Lilianny Głowackiej. - Pracownik zatrudniony na podstawie powołania może być w każdym czasie odwołany ze stanowiska przez organ, który go powołał - czytamy w piśmie wojewody. - Zdaniem Organu Nadzoru bark jest podstaw do kwestionowania uchwał zarządu powiatu z 1 i 2 września (chodzi o powołanie Krawczuka i Rogalskiego, red.0 ponieważ uchwały te zostały wyeliminowane z obrotu prawnego - czytamy w dokumencie.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?