Trzeba powiedzieć, że to było godne pożegnanie wicemistrzyń Polski z europejskim ipucharami. Przez trzy sety siatkarki Tore Aleksandersena walczyły z naszpikowanym gwiazdami Volero Zurych jak równy z równym. W pierwszym do końca miały szansę na zwycięstwo, bo przed najważniejszymi akcjami w Orbicie był re-mis 21:21. Niestety, przegrały. W drugim momentami deklasowały przeciwniczki, prowadząc nawet 18:9, i ostatecznie zwyciężyły do 19. W trzecim szło im różnie, ale gdyby zachowały koncentrację, mogłyby wyjść na prowadzenie w meczu. Co prawda na drugiej przerwie technicznej przegrywały 12:16, ale pod koniec prowadziły 21:20. Rozbił je jednak serwis Amerykanki Courtney Thompson – aktualnej mistrzyni świata i wicemistrzyni olimpijskiej.
Tylko czwarta partia była dość jednostronna. Szwajcarki w jej połowie miały osiem punktów więcej niż wrocławianki (16:8) i już nie oddały tej przewagi do końca.
Zwycięstwo we Wrocławiu nic im jednak nie dało, bo wcześniej z Omiczką Omsk wygrało Eczacibasi i to drużyna z Turcji awansowała z grupy D z pierwszego miejsca.
Liga Mistrzyń, grupa D
Impel Wrocław – Volero Zurych 1:3 (22:25, 25:19, 22:25, 25:15)
Impel: Kąkolewska 13, Cutura 7, Gryka 5, Kauffeldt 9, Kaczor 13, Topić 9, Sawicka (L) oraz Grejman 3, Hanke 1 i Kwiatkowska.
Volero: Ninković 9, Rabadżijewa 9, Rykhliuk 22, Mammadowa 18, Thompson 3, Kupriianowa 6, Popović (L) oraz Granvorka, Sanchez Perez 3, Grbac 1.
Omiczka Omsk – Eczacibasi VitrA Stambuł 1:3 (16:25, 25:23, 16:25, 19:25)
1. Eczacibasi Stambuł 6 15 15:6
2. Volero Zurych 6 14 16:6
3. Omiczka Omsk 6 7 9:13
4. Impel Wrocław 6 0 3:18
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?