Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

BASF zatrudni 400 osób. Fabryka ruszy już w 2013?

Marcin Torz
UM Środa Śląska
Środa Śląska to prawdziwe zagłębie dużych firm. W specjalnej strefie ekonomicznej swoje zakłady ulokowało już 9 dużych przedsiębiorstw.

Do 2016 roku BASF ma zatrudnić aż 400 osób. Jednak udało nam się dowiedzieć, że już teraz firma poszukuje pierwszych pracowników. Chodzi o 70 etatów: zarówno dla wyższej kadry, jak i zwykłych, niewykwalifikowanych pracowników.

Skąd taki pośpiech? Prawdopodobnie BASF chce zakończyć budowę fabryki jeszcze w tym, a nie - jak planowano początkowo - wiosną przyszłego roku. Wszystko dlatego, że koncern nie chce płacić niepotrzebnych pieniędzy za media. Samo przyspieszenie budowy nie będzie też skomplikowaną operacją i ma mieć same plusy.
Żeby pracować w BASF trzeba przejść proces rekrutacji. Jego szczegóły na razie nie są ujawniane. Podczas wcześniejszych naborów kandydaci na stanowiska kierownicze musieli mieć np. wykształcenie wyższe i dobrze znać języki: niemiecki bądź angielski.

Co będzie produkowała fabryka? W zakładzie powstaną nowoczesne systemy redukcji spalin samochodowych, takie jak katalizatory SCR (Selective Catalytic Reduction, selektywna redukcja katalityczna) i filtry cząstek stałych do samochodów z silnikiem Diesla. Ponadto na terenie BASF-u znajdować się będzie laboratorium badawcze i produkcja samochodowych katalizatorów.

Liczby związane z inwestycją koncernu robią wrażenie. BASF zainwestuje pod Środą Śląską około 90 milionów euro w pierwszym etapie budowy. W sumie zakład będzie miał 40 tysięcy metrów kwadratowych powierzchni. Oznacza to, że średzka fabryka stanie sie największym takim zakładem BASF w Europie.

W 2016 roku, kiedy uruchomione zostaną wszystkie planowane linie produkcyjne (ma ich być 10), wartość inwestycji wzrośnie do 150 milionów euro. - Cieszę się, że możemy zaoferować niezwykle atrakcyjne miejsca pracy dla wielu polskich pracowników i sprowadzić tu bardzo innowacyjną produkcję - powiedział Dirk Elvermann, prezes BASF.

Inwestycja BASF finalnie ma być warta aż 150 milionów euro, czyli około pół miliarda złotych. Fakt, że udało się przekonać koncern do założenia pod Środą Śląską swojej fabryki, to duże pocieszenie po fiasku rozmów z wielkim koncernem samochodowym. Przy-pomnijmy, że kilka lat temu w specjalnej strefie ekonomicznej miała powstać fabryka samochodów marki Peugeot. Niestety do sfinalizowania umowy jednak nie doszło.

Po fiasku rozmów z Francuzami podpisano umowę z przedsiębiorstwem Pittsburgh Glass Works. Amerykańska firma produkuje szyby samochodowe. Fabryka rozpoczęła produkcję z początkiem 2012 roku. Ta inwestycja jest warta 200 mln zł.

BASF przebija inwestycję Amerykanów prawie trzykrotnie. - Polska i Środa Śląska są dla BASF atrakcyjne inwestycyjnie, przede wszystkim ze wzgędu na ich centralne położenie w Europie i pozytywny rozwój gospodarczy. Obecna inwestycja pozwoli nam umocnić naszą pozycję na polskim rynku, jako dostawcy innowacyjnych rozwiązań - mówi Joachim Meyer, szef BASF na Europę Centralną.

Inwestorzy wskazują, że specjalna strefa ekonomiczna niedaleko Środy Śląskiej jest świetnie położona: blisko stąd do autostrady A4, lotniska, a do samego Wrocławia jedzie się kilkanaście minut. a

Jak pracuje się w firmach ze strefy ekonomicznej pod Środą Śląską?Podyskutuj na forum

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dolnoslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto