Mężczyzna chciał skoczyć z budynku przy ul. Sybiraków

Wczoraj, 19. lutego około godziny 20.30 oficer dyżurny przyjął zgłoszenie o tym, że na krawędzi dachu bloku przy ul. Sybiraków stoi mężczyzna. Na miejscu zdarzenia pojawili się policjanci, którym mężczyzna oświadczył że ma zamiar skoczyć z dachu. Wezwano pogotowie oraz straż pożarną. - Po rozmowach mężczyzna odstąpił od swoich planów - informuje Antoni Owsiak z KPP w Zgorzelcu. Na miejscu udzielono mu pomocy medycznej, a obecnie przebywa na obserwacji w szpitalu. Mężczyzna wytłumaczył funkcjonariuszom, że powodem podjęcia desperackiego kroku był konflikt rodzinny.