- Gdyby zanieczyszczenia dotarły do Nysy Łużyckiej, mogłoby dojść do katastrofy ekologicznej - podkreśla Słotwiński.
Z rzeki wyłowiono ponad 300 martwych pstrągów oraz najbardziej odporne na zanieczyszczenia klenie i płocie. W sumie straty wyliczono na ponad 20 tysięcy złotych na szkodę Polskiego Związku Wędkarskiego. Sprawę badają inspektorzy z jeleniogórskiej delegatury Wojewódzkiego Inspektoratu Och-rony Środowiska.
Potwierdziły się przypuszczenia, że źródłem wycieku była rura z kanalizacji deszczowej, z której do rzeki wpływały nieczystości. Działo się to na ul. Kościuszki, w pobliżu budowy nowego mostu.
- Przyczyną śnięcia ryb był najprawdopodobniej wyciek nieoczyszczonych ścieków komunalnych - wyjaśnia Leokadia Mazur z delegatury WIOŚ w Jeleniej Górze. Stało się tak na skutek awarii sieci sanitarnej. Inspektorzy pobrali próbki wody do badań. Ttrwa szacowanie, w jakim stopniu ucierpiało środowisko i ustalanie, kto ponosi za to odpowiedzialność. - Spra-wę skierujemy do prokuratury - zapowiada Leokadia Mazur.
Marcin Kiersnowski, rzecznik prasowy bogatyńskiego magistratu, zapewnia, że również miejskie służby ustalają, jak doszło do wycieku. Podkreśla, że w tym rejonie sieci sanitarne mocno ucierpiały w czasie powodzi.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?