Aż 116 kobiet bawiło się w Stradomi Wierzchniej

Andrzej Rosiewicz śpiewał „Najwięcej witaminy, mają polskie dziewczyny”. Widać to było podczas uroczystych obchodów Dnia Kobiet w Stradomi Wierzchniej, które celebrowano 11 marca.

Imprezę zorganizował sołtys Marian Lempert wraz z męską częścią rady sołeckiej i Ochotniczą Straż Pożarną. Panowie kolejny już raz stanęli na wysokości zadania, okazując się profesjonalnymi kelnerami i kucharzami.
W przedsięwzięciu wzięło udział 116 kobiet, ze Stradomi i z okolicznych miejscowości. Wszystkie już od wejścia były witane kwiatami. Panie zabawiał Jarosław Maciejewski z Ostrzeszowa. W imieniu mężczyzn życzenia złożył sołtys, który zaintonował wspólne „Sto lat”. Był też toast lampką szampana i pyszny tort od piekarni Marcello. W wydarzeniu wziął także udział burmistrz Sławomir Kapica oraz radni Kazimierz Mieszała i Jerzy Piecuch. Szef gminy wręczył bukiet kwiatów na ręce przewodniczącej koła Związku Emerytów i Rencistów w Stradomi Wierzchniej. Zabawa trwała do późnych godzin nocnych.