Szpital Bukowiec w Kowarach od lat pomaga mieszkańcom regionu. Dzięki jego bliskości mieszkańcy Kowar i okolicznych miejscowości nie muszą jeździć do oddalonego o ok. 20 kilometrów Wojewódzkiego Centrum Szpitalnego Kotliny Jeleniogórskiej.
Sytuacja ulega jednak zmianie ze względu na planowane zamknięcie aż 7 oddziałów w szpitalu Bukowiec w Kowarach. Spółka EMC Szpitale właściciel tej jednostki leczniczej planuje zamknięcie:
- Oddziału Ginekologiczno-Położniczego,
- Oddziału Chirurgii Ogólnej,
- Bloku Operacyjnego,
- Oddziału Neonatologicznego,
- Izby Przyjęć Pediatrycznej,
- Izby Przyjęć Chirurgicznej,
- Izby Przyjęć Ginekologicznej
Szpital słynął z bardzo dobrego oddziału ginekologiczno-położniczego - wiele kobiet wybierało to miejsce na poród. Bukowiec ma opinię szpitala kameralnego, spokojnego z miłym personelem. Można było mieć własna salę do porodu, dostępne były porody rodzinne.
Mnóstwo kobiet z ościennych miejscowości wybierało z tych powodów poród w Kowarach. Organizatorka protestu w obronie szpitala Bukowiec, pani Pilarek zwraca uwagę na kwestię niewydolności pozostałych szpitali:
Zamknięto oddział ginekologiczno-położniczy w Kamiennej Górze. Także zostaje tylko Jelenia Góra i Wałbrzych. Już teraz te oddziały mogą być niewydolne, a jeszcze będzie tych porodów więcej. Może i personel tam przejdzie do pracy ale pozostaje kwestia ilości łóżek i sal operacyjnych. Czas oczekiwanie z pewnością się wydłuży.
Bożena Wiśniewska przedstawiciel mieszkańców Kowar negatywnie ocenia plany zarządu spółki szpitala w Bukowcu.
Dziwi mnie, że blok operacyjny został wyremontowany, a teraz się nagle zamyka. Niech nie mydlą nam oczu, że chodzi o dobrą pacjentów! Czy prywatny podmiot naprawdę nie powinien brać pod uwagę potrzeb społeczeństwa? Czy my musimy z byle drobnym wypadkiem jeździć do Jeleniej Góry i czekać na SOR 5 godzin? Przecież na miejscu jest dobrze wyposażony szpital!
- mówiła Pani Bożena
Pani Pilarek organizatorka protestu mówiła również o tym, że propozycje dla pracowników w zamian za zamykane stanowiska nie są zbyt atrakcyjne:
Jestem załamana nasz szpital miał bardzo wysokie oceny od pacjentów. Ludzie byli zadowoleni, pomagaliśmy w wielu schorzeniach. Oficjalnie dostałam wymówienie, propozycja pani dyrektor to przeniesienie mnie na inny oddział. Niestety niezgodny z moim wykształceniem i kwalifikacjami. Jako pielęgniarka operacyjna otrzymałam propozycje z oddziału internistycznego, opiekuńczo-leczniczego lub oddziału hospicjum.
Głos w sprawie zabrała również Burmistrz Kowar Elżbieta Zakrzewska:
My jesteśmy bezwzględnie przeciwni likwidacji oddziału ginekologicznego i chirurgicznego. Jesteśmy przeciwni likwidacji oddziałów zabiegowych z jednej prostej przyczyny; czas oczekiwania przyjęcia na Izbę Przyjęć w Jeleniej Górze to jest w tej chwili kilka godzin. Tutaj Izba Przyjęć nas przyjmuje w ciągu godziny, jeżeli jest jakiś zabieg operacyjny to wciągu półtorej godziny. Kilkakrotnie rozmawiałam z zarządem spółki oraz z panią prezes. Znam mniej więcej jej plany - one nie są satysfakcjonujące.
Pani Burmistrz ma również nadzieję, że dzisiejszy początek rozmów doprowadzi minimum do zabezpieczenia Izby Przyjęć dla mieszkańców Kowar i turystów odwiedzających nasz region.
Szpital Bukowiec uspokaja gwałtowne nastroje. Obecnie trwa spotkanie związków zawodowych z zarządem szpitala. Zarząd szpitala podkreśla, że nie chce likwidacji szpitala tylko przekształcenia placówki. EMC informuje również, że nie zamierza zwalniać pracowników.
Jak przechowywać nowalijki? To musisz wiedzieć
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?