Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wrocław. „Non est finis” - gwiazdy w hołdzie Romanowi Kołakowskiemu

opr. rsm
strefa kultury wrocław
Ilona Ostrowska, Katarzyna Groniec, Piotr Rogucki - to zaledwie kilkoro spośród artystów, którzy w najbliższy poniedziałek oddadzą cześć zmarłemu w styczniu Romanowi Kołakowskiemu. Recital pamięci artysty „Non est finis” ma być swego rodzaju podróżą po oceanie jego wyobraźni. Artyści współpracujący przez lata z Romanem Kołakowskim wykonają napisane przez niego piosenki, udowadniając tym samym, że choć poeta fizycznie jest już nieobecny, jego twórczość pozostanie z nami na długo.

W trakcie wyjątkowego recitalu, który odbędzie się w Teatrze Polskim we Wrocławiu, na scenie obok wspomnianych wcześniej artystów pojawią się m.in. Małgorzata Ostrowska-Krolikowska, Paweł Królikowski, Magdalena Kumorek, Maciej Miecznikowski, Natalia Sikora, Olga Szomańska, Janusz Radek, Agata Klimczak-Kołakowska, Piotr Rubik, Jerzy Schejbal i Konrad Imiela.

- Ten koncert jest odpowiedzią na wiadomości i telefony samych artystów. Po śmierci Romka dużo osób, które dzwoniły z kondolencjami, mówiło: "Stało się to, co się stało. Jest strasznie smutno, ale kiedy gramy koncert ku jego pamięci? - mówi o genezie wydarzenia Agata Klimczak-Kołakowska, wdowa po Romanie Kołakowskim.

W repertuarze na pewno znajdą się choćby "Przekleństwo Millhaven", które zaśpiewa Katarzyna Groniec czy "Pożegnanie" w wykonaniu Piotra Roguckiego. - Obiecałam im, że zorganizuję koncert, podczas którego będą mogli zaśpiewać piosenki, które Romek dla nich napisał – przyznaje organizatorka.

Recital będzie znakomitą okazją do zainaugurowania funkcjonowania fundacji im. Romana Kołakowskiego Non est finis, której celem jest dbanie o dorobek artysty.

- Powołaliśmy fundację, by rozpowszechnić i zdigitalizować spuściznę po nim - teksty, muzykę, przedstawienia, opery. Jest tego od groma i zależy nam, by te dzieła mogły dalej żyć. Chcemy także kontynuować to, czym Roman zajmował się w Teatrze Piosenki - edukować, wspierać młodych artystów. Będziemy organizowali warsztaty Teatru Piosenki, być może uda nam się kontynuować także warsztaty poezji czynnej, których Roman był dyrektorem artystycznym - wyjaśnia Agata Klimczak-Kołakowska, dodając: - Ludzie, z którymi pracował Roman, nadal tutaj są i chcą kontynuować jego dzieło.

Recital „Non est finis” odbędzie się 10 czerwca o 19:00 w Teatrze Polskim przy ul. G. Zapolskiej 3. Bilety w cenie 80 PLN i 50 PLN (seniorzy, młodzież szkolna i studencka – za okazaniem legitymacji) są jeszcze dostępne w kasie Teatru Polskiego.

Wrocławianin Roman Kołakowski zmarł 22 stycznia w wieku 61 lat. Artysta debiutował albumem "Przypowieść błękitna" z 1985 roku. W latach 1996-2005 był dyrektorem artystycznym Przeglądu Piosenki Aktorskiej, współpracował też z Teatrem Syrena. Kołakowski był tłumaczem i popularyzatorem piosenek m.in. Nicka Cave'a, Toma Waitsa czy Włodzimierza Wysockiego. Był autorem przekładów tekstów płyt "W moich ramionach" Nicka Cave'a i przyjaciół, "Melodii Kurta Weilla i czegoś ponadto" oraz "Piosenek Toma Waitsa" Kazika Staszewskiego. Współpracował m.in. z Justyną Steczkowską i Voo Voo.

źródło: Strefa Kultury Wrocław

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto