Prokuratura wróci do sprawy brutalnego morderstwa w Miłoszycach
Mamo! Mamo! – ten rozpaczliwy krzyk piętnastoletniej Małgosi musiało słyszeć wielu mieszkańców podwrocławskiej wsi. Nikt nie zareagował. Skatowana i brutalnie...
- Nie zrobiłem tego. Ale powiem, jak było - mówił dziś przed sądem Ireneusz M., oskarżony o gwałt i zabójstwo piętnastoletniej Małgosi
- Prawdziwi sprawcy chodzą na wolności i śmieją się z nas - mówił dziś przed sądem Ireneusz M., jeden z dwóch mężczyzn oskarżonych o zbrodnię miłoszycką.
Miłoszyce. Strach zamyka im usta.
Widzieli, z kim Małgosia Kwiatkowska opuszcza dyskotekę. Musieli słyszeć jej błagalne wołanie o litość, gdy mordercy ją gwałcili. Nie zareagowali. Nie wydali...