Zdarzenie miało miejsce w niedzielę (27.02) wieczorem. Do policjantów lubartowskiej drogówki patrolujących okolice miasta po godz. 18.00 podjechał mężczyzna. Poinformował, że na jednej ze stacji paliw zatrzymał się pojazd marki Volkswagen LT z uchodźcami na pokładzie.
Jak się okazało, samochód uległ awarii, a kierowca na własną rękę próbował go naprawić. W aucie znajdowało się kilkanaścioro pasażerów – głównie kobiety z małymi dziećmi.
Funkcjonariusze natychmiast skierowali się na wskazane miejsce.
– Zastali tam kierowcę busa, który próbował naprawić pęknięty przewód układu chłodniczego. Wspólnymi siłami mundurowych wraz z kierowcą usterka została naprawiona – informuje st. sierż. Jagoda Stanicka z Komendy Powiatowej Policji w Lubartowie.
Po uporaniu się z problemem, bus kontynuował jazdę w kierunku punktu docelowego.
Potężne ulewy i gradobicia. Strażacy walczyli żywiołem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?