Według danych zebranych przez Bankier.pl średnia liczba donosów składanych w województwach waha się od tysiąca do niemal 4 tysięcy rocznie. Najwięcej, bo ponad 3 tys. w ciągu 9 miesięcy ubiegłego roku, złożyli mieszkańcy pomorskiego. Dolnoślązacy złożyli w całym ubiegłym roku blisko 730 skarg, podczas gdy rok wcześniej było ich 435.
Polacy najczęściej donoszą o: prowadzeniu niezarejestrowanej działalności gospodarczej (dotyczy to najczęściej mechaniki pojazdowej, usług kosmetycznych i handlu samochodami), niewydawaniu paragonu fiskalnego, nielegalnym handlu w sieci, niewystawianiu faktur, zatrudnianiu na czarno, nieodprowadzaniu podatków z najmu, wypłacaniu pensji „pod stołem”, organizacji nielegalnego hazardu, czy o sprzedaży podróbek. To tylko najczęstsze powody donosów, a ich lista, za które fiskus może zlecić kontrolę, jest znacznie dłuższa.
- Wszystkie donosy są poddawane analizie. Informacje o nieprawidłowościach zawarte w donosach potwierdzają się tylko w niewielkim stopniu. Znaczna ich część wynika z wewnętrznych konfliktów pomiędzy podatnikami lub konkurencją - komentuje dyrektor Izby Administracji Skarbowej w Lublinie Leszek Bielecki w rozmowie z Bankier.pl.
Jak podają Izby Administracji Skarbowych, coraz chętniej Polacy zgłaszają donosy za pomocą Krajowego Telefonu Interwencyjnego. Dla przykładu w samym tylko Wrocławiu do urzędów za pośrednictwem IAS złożono w 2019 roku 295 informacji sygnalnych, a przez KTI - 432. Alternatywą jest złożenie skargi listownie, drogą elektroniczną lub osobiście. Informacja powinna zawierać dowody, które pozwolą organowi podatkowemu na weryfikację oskarżeń.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?